W związku z informacją o przybyciu na Białoruś rosyjskich żołnierzy minister obrony Litwy Arvydas Anušauskas oświadczył, że pojawienie się rosyjskich wojsk na Białoruś stanowi bezpośrednie zagrożenie dla Litwy.

Moskwa twierdzi, że rosyjskie wojska przybywają na Białoruś na zaplanowane na luty manewry. Tymczasem na Zachodzie utrzymują się obawy o możliwą inwazję Rosji na sąsiednią Ukrainę.

„W obecnej sytuacji wkroczenie rosyjskich sił zbrojnych na Białoruś traktujemy nie tylko jako czynnik destabilizujący, ale także jako zwiększenie bezpośredniegozagrożenia dla Litwy” – twierdzi Anušauskas.

Według Moskwy podczas manewrów na Białorusi zostaną rozmieszczone systemy rakietowe S-400 w celu „zapobieżenia agresji zewnętrznej”. Rosja nie ujawniła liczby żołnierzy biorących udział w ćwiczeniach.

Według Mińska manewry odbędą się z powodu rosnącego zagrożenia militarnego ze strony sąsiednich Ukrainy i Polski. W odpowiedzi na napięcia w regionie Litwa zdecydowała się na zwiększenie liczby poborowych, a także wysłanie instruktorów do armii ukraińskiej. Wilno przyspiesza także proces nabycia wyrzutni rakietowych.

Źródło: DELFI Žinios, Lietuvos rytas, DELFI.lv, Eesti Rahvusringhääling

Opracowanie BIS — Biuletyn Informacyjny Studium