Władze Naddniestrza nie chcą wycofania rosyjskich wojsk
Władze samozwańczego Naddniestrza uważają wycofanie rosyjskich wojsk z regionu oraz transformację misji pokojowej za „przedwczesne i niemożliwe”. O tym 2 grudnia poinformował szef tzw. MSZ separatystycznej republiki Witalij Ignatiew w wywiadzie dla telewizji Russia 24.
„Szef dyplomacji” Naddniestrza podkreślił, że rosyjska „misja jest gwarantem pokoju, a także elementem dającym podstawy do pokojowego prowadzenia negocjacji”.
Przypomnijmy, że 30 listopada prezydent elekt Mołdawii Maia Sandu wezwała Rosję do wycofania swoich wojsk z Naddniestrza. Jej zdaniem rosyjskich żołnierzy powinna zastąpić cywilna misja obserwacyjna pod auspicjami OBWE.
Dodajmy, że tzw. Naddniestrzańska Republika Mołdawska (NRM) ogłosiła niepodległość i wyszła spod jurysdykcji Kiszyniowa w 1990 roku. Władze Mołdawii podjęły wówczas bezskuteczną próbę zbrojnego przywrócenia rządów nad Tyraspolem. Zgodnie z porozumieniem z 1992 roku, na terytorium NRM został rozlokowany tzw. kontyngent pokojowy sił zbrojnych Rosji, powstały na bazie 14. armii.
23 sierpnia 2017 roku parlament Mołdawii przyjął deklarację o wycofaniu wojsk rosyjskich z Naddniestrza. Odchodzący prorosyjski prezydent Igor Dodon nazwał decyzję parlamentu prowokacją i potępił ją.
Źródło: Infotag
Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium