Słowacy wybrali zmianę. W wyborach parlamentarnych, które odbyły się 29 lutego 2020 roku na Słowacji zatriumfowało nowe ugrupowanie Zwyczajni Ludzie i Niezależne Osobistości (OLaNO).

Opozycyjny ruch Zwyczajni Ludzie i Niezależne Osobistości (OLaNO) Igora Matovicza zwyciężył w wyborach zdobywając ponad 25 procent głosów. Do parlamentu czyli Rady Narodowej dostały się także SMER, Jesteśmy Rodziną, Partia Ludowa Nasza Słowacja, SaS i Dla Ludzi.

Antykorupcyjne OLaNO zakończyło tym samym trwającą od 2006 roku (z dwuletnią przerwą) dominację partii Kierunek-Socjaldemokracja (Smer-SD), która ostatecznie dostała więcej głosów niż dawały jej dwa exit polls. To wielki sukces przywódcy zwycięskiej partii Igora Matovicza, który od początku swej kariery parlamentarnej przed dziesięciu laty postawił na właściwego konia, czyli na walkę z korupcją. Podczas nocy wyborczej Igor Matovicz oświadczył, że chce być premierem i zadeklarował stworzenie lepszego rządu od dotychczasowego gabinetu pod wodzą Smer-SD. – Moim celem jest przekonanie was, zwolenników dotychczasowej koalicji, że jesteśmy lepszym wyborem – zaznaczył i powtórzył swoje hasło przedwyborcze:  Z mafią się nie negocjuje.

Pokonana partia byłego premiera Roberta Fico i obecnego szefa rządu Petera Pellegriniego otrzymała 18,31 proc. głosów.

Natomiast niespodziewanie do parlamentu nie weszła koalicja liberalnej Postępowej Słowacji i Razem (PS/SPOLU).

Peter Pellegrini pogratulował rywalowi i stwierdził: „Będzie nas interesować, jak poradzi sobie ze swą funkcją”. To właśnie on, odchodzący premier Słowacji, był twarzą kampanii Smer-SD, natomiast lider ugrupowania, którym pozostał poprzedni premier Fico, przez cały wieczór wyborczy nie wyszedł do dziennikarzy.

Trzecie miejsce zdobyła opozycyjna partia o profilu chrześcijańskim Jesteśmy Rodziną (Sme Rodina), na którą oddało głosy 8,24 procent uprawnionych. I. Matovicz zadeklarował, że chce współpracować z tym ugrupowaniem, gdyż myśli o większości konstytucyjnej w parlamencie.

Prawicowa Partia Ludowa Nasza Słowacja (LSNS), której jeden z exit polls dawał dużo niższy wynik, dostała nieco ponad 7,98 proc głosów. Jej przewodniczący Marian Kotleba pogratulował Matoviczowi zwycięstwa i oświadczył, że jest w stanie rozmawiać z każdą partią, która dostała się do parlamentu.

Słabszy niż się spodziewano wynik (6,2 proc.) uzyskała liberalna partia Wolność i Solidarność, ale dostała się do parlamentu i jest potencjalnym koalicjantem OLaNO. Za to jej szef Richard Sulik zapowiedział, że jest gotów zrezygnować z funkcji w związku ze słabszym niż oczekiwano rezultatem.

Do parlamentu dostała się także partia Dla Ludzi (Za ludi), którą po zakończeniu w 2019 roku swojej kadencji założył były prezydent Andrej Kiska; otrzymała 5,76 proc. głosów.

Wśród przegranych znaleźli się także politycy dotychczasowej koalicji rządzącej razem ze Smer-SD. Klęskę poniosła Słowacka Partia Narodowa (SNS) oraz partia Most-Hid, działająca na rzecz współdziałania Słowaków i mniejszości węgierskiej. Po raz pierwszy od 1989 r. mieszkający na Słowacji Węgrzy nie będą mieli swojej reprezentacji w parlamencie. Przewodniczący Most-Hid Bela Bugar zapowiedział, że poda się do dymisji.

Źródło: Novinky, Seznam

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium