Zakaz wjazdu do USA dla byłego dowódcy serbskiej policji
Departament Stanu US wprowadził zakaz wjazdu na terytorium Stanów Zjednoczonych dla Gorana Radosavljevića, byłego dowódcy policji i członka rządzącej obecnie w Serbii Partii Postępowej, z powodu jego udziału w „łamaniu praw człowieka podczas wojny w Kosowie”.
W lipcu 1999 r. trzech braci Albańczyków, obywateli USA – Ylli, Agron i Mehmet Batyqi – zostało schwytanych przez serbską policją na granicy z Kosowo, kiedy próbowali po wojnie pomóc cygańskiej rodzinie uciec z Kosowa. Ich ciała zostały później znalezione w zbiorowej mogile na terytorium ośrodka szkoleniowego dla policji w Petrovo Selo, we wschodniej Serbii. Świadkowie twierdzą, że szefem ośrodka był wówczas właśnie Radosavljević, choć on upiera się, że w momencie zabójstwa trzech braci przebywał na wakacjach.
Prezydent Serbii, Aleksandar Vucić obiecał jeszcze w 2012 r. iż sprawa braci Bytyqi zostanie wyjaśniona, jednak nikt do tej chwili nie usłyszał zarzutów.
Postać Radosavljevića jest znana z powodu udziału w wojnie w Kosowie specjalnych jednostek serbskiej policji pod jego dowództwem. W wyniku prowadzonych przez niego operacji, ponad sto osób straciło życie. Radosavljević twierdzi jednak, że były to operacje antyterrorystyczne , a nie zbrodnie wojenne.
W 2005 r. Radosavljević odszedł na emeryturę i założył firmę ochroniarską , a w 2010 r. dołączył się do Partii Postępowej. Oprócz niego, zakaz do wjazdu do USA dostała jego żona i córka.
Źródło: BalkanInsight
Opracowanie BIS — Biuletyn Informacyjny Studium