Prezydent Wołodymyr Zełenski ogłosił, że „rozważa” zmiany na stanowisku głównodowodzącego Sił Zbrojnych Ukrainy (SZU), a także „reset” kierunku kierowania krajem. Podczas wywiadu dla włoskiej telewizji Rai1, opublikowanym 5 lutego, Zełenski został poproszony o skomentowanie doniesień prasowych dotyczących możliwej dymisji Wałerija Załużnego ze stanowiska głównodowodzącego SZU.

„Kiedy o tym mówimy, mam na myśli rotację na wielu znaczących stanowiskach, nie tylko w tym jednym, wojskowym sektorze. Rozważam tę zmianę (Załużnego – red.) ale nie chodzi o wymianę jednej osoby… Jeśli chcemy zwyciężyć, musimy popychać wszystkich w jednym kierunku, przekonani o zwycięstwie, nie możemy się zniechęcać, opadać z sił, musimy mieć właściwą pozytywną energię… Dlatego, mówię o restarcie, o wymianie. Mam na myśli coś poważnego, co dotyczy nie jednej osoby, ale ogólnego kierunku zarządzania krajem” – powiedział prezydent.

Wołodymyr Zełenski dodał, że ” jest to kwestia ludzi, którzy mają zarządzać Ukrainą.

„Bez wątpienia potrzebny jest restart, nowy początek” – dodał.

Spekulacje na temat napiętych relacji i strategicznych różnic między WołodymyremZełenskim a Wałerijem Załużnym krążą od kilku miesięcy. 29 stycznia niektóre kanały na Telegramie i politycy donosili o rzekomym zwolnieniu Załużnego z funkcji głównodowodzącego Sił Zbrojnych Ukrainy. Źródła informowały, że generałowi proponowano inne stanowisko, na przykład ambasadora, ale on odmówił. Spekulacje uciął rzecznik prezydenta Ukrainy, Serhij Nykyforow, który oświadczył, że WołodymyrZełenski nie zdymisjonował Walerija Załużnego.

 Źródło: Ukraińska Prawda

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium