Rosja przykręca kurek dla Białorusi
W ostatnim kwartale 2016 roku Rosja dostarczy na Białoruś tylko 3 mln. ton ropy. Taką deklarację złożył rzecznik prasowy rosyjskiej spółki „Transnieft” Igor Diomin.
W rezultacie w 2016 roku, zamiast planowanych 23 mln ton rosyjskiej ropy Białoruś otrzyma 18 mln ton. Wielkość dostaw na rok 2017 nie jest jeszcze znana.
Wg. Moskwy powodem zmniejszenia dostaw na Białoruś jest dług Mińska za gaz, który szacuje się na 200 milionów dolarów. Poza tym Moskwa oskarża Mińsk o to, że nie wywiązuje się z obowiązku dostarczania produktów naftowych z białoruskich rafinerii do Rosji.
Strona białoruska nie uznaje długu. Ostatnio prezydent Alaksandr Łukaszenka skrytykował działania władz rosyjskich, które nie zgadzają się z proponowaną przez Mińsk ceną gazu /73. USD za 1000m3/ i zmniejszają dostaw ropy naftowej na Białoruś.
Kreml w odpowiedzi blokuje białoruskie mięso i nabiał. Eksperci twierdzą, że to jest także zemsta Moskwy za normalizację stosunków między Białorusią a UE.
Źródło: Nasza Niwa, Biełta, BiełaPAN, Biełorusskij Partizan
Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium