Po dwóch latach od przyjazdu na Litwę pierwszych uchodźców w ramach europejskiego programu relokacji ponad 70 proc. Przybyszów opuściło Litwę.

Ponadto, od lipca na Litwę nie przybył żaden nowy uchodźca, donosi pisze lrt.lt.

Wiceminister Spraw Wewnętrznych Litwy Giedrius Surplys powiedział, że większość uchodźców już w pierwszych dniach deklaruje, że chce wyjechać do Skandynawii, bo tam są ich krewni i większe skupiska  ich rodaków. Według litewskiego rządu, od grudnia 2015 roku na Litwę przybyło 468 uchodźców, ale 341 z nich opuściło  kraj.

Surplys powiedział, że duża część migrantów przeniosła się do bogatszych państw, ale trudno określić przyczyny ich wyjazdu jako ekonomiczne.

„Wszyscy ci, którzy opuścili Litwę, otrzymali status uchodźcy, ale wielu z nich pojechało do innych krajów Europy, deklarując, że chcą osiedlić się w krajach skandynawskich czy Niemczech, gdyz tam przebywają ich krewni i rodacy – powiedział Surplys.

Większość spośród pozostałych 127 uchodźców mieszka na Litwie w Centrum Uchodźców, 31 uchodźców pracuje, dwóch się uczy.

Zdaniem przedstawiciela rządu, proces integracji tych osób jest skomplikowany z powodu negatywnego nastawienie mieszkańców Litwy, niewystarczającej znajomość języka litewskiego oraz  braku więzi społecznych.

Źródło: DELFI Žinios, Lietuvos rytas, DELFI.lv, Eesti Rahvusringhääling

Opracowanie BIS — Biuletyn Informacyjny Studium