Prezydent Rosji Władimir Putin przeprowadził rozmowę telefoniczną z prezydentem Iranu Ebrahimem Raisi. W jej trakcie omówiona została sytuacja na Bliskim Wschodzie po wystrzeleniu przez Teheran ponad 300 dronów i rakiet w kierunku Izraela w nocy z 13 na 14 kwietnia br.

Putin wyraził nadzieję, że strony powstrzymają się od dalszej eskalacji, która może mieć katastrofalne skutki dla całego regionu. W odpowiedzi Raisi stwierdził, że irańskie działania zostały wymuszone przez wcześniejszy atak sił izraelskich na przedstawicielstwo Iranu w Syrii i miały charakter ograniczony. Dodał, ze Iran nie dąży do dalszej eskalacji napięcia.

Obaj przywódcy potwierdzili zamiar rozszerzenia wzajemnych projektów infrastrukturalnych oraz gotowość do rozwijania wspólnych działań na różnych płaszczyznach. Teheran i Moskwa w ostatnim czasie zacieśniły współpracę w różnych dziedzinach, w tym wojskowości. Dzięki irańskim dronom Shahed 136/131 Rosjanie zwiększyli siłę rażenia swoich ataków rakietowych na Ukrainę. Od połowy ub.r. drony te produkowane są także na terytorium Rosji. Władze w Teheranie zaprzeczają, by dostarczały je Rosjanom.

Źródło: lenta.ru

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium