Bośnia i Hercegowina: Cała nadzieja w UE w konflikcie handlowym z Kosowem
BiH i Serbia zwrócą się do Unii Europejskiej (UE) z prośbą o przekonanie Prisztiny by cofnęła cła na towary importowane z tych dwóch państw, wprowadzone przez władze Kosowa w zeszłym miesiącu. Minister Handlu Bośni Mirko Sarović i jego serbski odpowiednik Rasim Ljajic doszli do zgody jeżeli idzie o koordynowanie wspólnych dziłań w tej strawie.
Posiedzienie Rady Stabilizacji i Stowarzyszenia UE-Kosowo, która omówi stan stosunków między Unią a Kosowem, jest zaplanowane na 12 grudnia. Zdaniem ministrów handlu BiH i Serbii to „ostatnia szansa”, by Unia przekonała Prisztinę do cofnięcia „dyskryminacyjnych ceł”. W przeciwnym wypadku, ministrowie poproszą o zawieszenie porozumienia UE- Kosowo, O Stabilizacji i Stowarzyszeniu, które na początkowym etapie negocjacji podpisuje każde państwo aspirujące do członkostwa w Unii.
Z powodu wprowadzenia stuprocentowych ceł, handel Serbii i BiH z Kosowem ustał niemal całkowicie, Prisztina wprowadziła cła w dzień po nieudanej próbie zostania członkiem Interpolu. Serbia i BiH zagłosowały wtedy przeciwko wejściu Kosowa do tej organizacji.
W 2017, według CEFTA (Central European Free Trade Agreement) eksport BiH do Kosowa wynosił 80 milionów euro, natomiast Serbia eksportowała do południowego sąsiada towary warte 440 milionów euro, co stanowiło 14% całego eksportu Serbii za wspomniany rok.
Źródło: b1info.com
Opracowanie BIS — Biuletyn Informacyjny Studium