Czubarow: Anektowany Krym opuściło ponad 40 tysięcy mieszkańców, 4 osoby zostały zabite
Na zajętym przez Rosję Krymie zaginęło 18 Tatarów Krymskich, a 4 osoby zostały znalezione martwe – poinformował 15 czerwca przewodniczący Medżlisu, deputowany Rady Najwyższy Ukrainy, Refat Czubarow.
Według Czubarowa, od aneksji Krymu (w marcu 2014 roku – red.) ponad 40 tysięcy osób, z których około połowa to Tatarzy Krymscy, opuściło półwysep.
Przypomnijmy, że zdaniem organizacji zajmującej się ochroną praw człowieka „Human Rights Watch”, na zaanektowanym półwyspie. rosyjska władza wytworzyła atmosferę strachu i represji. W raporcie, przedstawionym w marcu b.r., czytamy, że „od początku okupacji Krymu przez wojska rosyjskie w marcu 2014 roku, przestrzeń wolności słowa oraz możliwości zrzeszania się bardzo się skurczyły. Przez dwa lata nie udało się przeprowadzić śledztw dotyczących działań grup zbrojnych – chodzi o tortury, egzekucje bez wyroku, zaginięcia i pobicia Tatarów Krymskich, ukraińskich aktywistów oraz niezależnych dziennikarzy”. Dyskryminowane są także osoby, które nie przyjęły rosyjskiego obywatelstwa. Organizacja przypomniała, że lokalne władze ogłosiły personami non grata dwóch Tatarów Krymskich (prawdopodobnie chodzi o liderów tatarskiej społeczności – Mustafę Dżemilewa i Refata Czubarowa – red.), przeprowadzają rewizję w tatarskich domach, aresztują i zastraszają Tatarów. Zamknięto krymsko-tatarskie media i zakazano pokojowych manifestacji np. z okazji rocznicy deportacji Tatarów Krymskich.
Dodajmy, że w kwietniu b.r. Ministerstwo Sprawiedliwości Rosji wpisało samorząd Tatarów Krymskich (Medżlis) na listę organizacji, których działalność uznawana jest za ekstremistyczną, tym samym delegalizując Medżlis.
Źródło: Ukraińska Prawda
Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium