Igor Dodon nie będzie zrywał Umowy Stowarzyszeniowej Mołdawia – UE, ale zapowiada dążenie do członkostwa w prorosyjskiej Euroazjatyckiej Unii Gospodarczej

24-11-16 Promocja 0 comment

moldova„Jeżeli chcemy, żeby Mołdawia przetrwała jako państwo, to powiem uczciwie: nie powinniśmy się spieszyć z dołączeniem do kogokolwiek. Członkostwo kraju w Unii Europejskiej jest możliwe tylko bez Naddniestrza i Gagauzji. Wszyscy to rozumieją. Te regiony są bowiem przeciw, podczas gdy w środkowa część kraju opowiada się za przystąpieniem do UE. Taki mamy tu polityczny bałagan”, – oświadczył mołdawski prezydent elekt Igor Dodon.

Przywódca prorosyjskiej Partii Socjalistycznej po raz kolejny przypomniał, że otwarcie popiera integrację z Euroazjatycka Unią Gospodarczą (Rosja, Białoruś, Kazachstan, Armenia i Kirgistan).

„Myślę, że w pierwszym etapie, powinniśmy zaoferować przynajmniej podpisanie porozumienia o współpracy z Euroazjatycka Unią Gospodarczą… Tam nie ma nic na temat Umowy Stowarzyszeniowej  z UE… A potem, po dwóch lub trzech latach, zobaczymy, co będzie się działo w Unii Europejskiej” – powiedział Dodon.

Igor Dodon podkreślił także, że nie zamierza ograniczać współpracy z Unią Europejską czy wypowiadać Umowy Stowarzyszeniowej  Mołdawia – UE.

„Nie chcemy w Mołdawii ukraińskiego Majdanu. Dlatego będziemy bardzo ostrożnie podchodzić do tej kwestii” – wyjasnił.

Przypomnijmy, że w drugiej turze wyborów prezydenckich w Mołdawii, która odbyła się 13 listopada, przewodniczący prorosyjskiej Partii Socjalistów Igor Dodon zdobył 52,18% głosów, a szefowa proeuropejskiej Partii Działania i Solidarności (PAS) Maia Sandu – 47,82%. Frekwencja wyniosła 53%. „Mieszkańcy Mołdawii zagłosowali za zbliżeniem z Rosją i rozwiązaniem konfliktu w Naddniestrzu” – tak skomentował wyniki wyborów, zwycięski przywódca socjalistów w telewizji „Rosja 24”.

Źródło: Blackseanews

Opracowanie: BIS – Biuletyn Informacyjny Studium