Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow miał trudności z oceną wkładu ustępującej premier Wielkiej Brytanii Theresy May w relacje pomiędzy dwoma krajami. „Okres piastowania przez nią urzędu przypadł na bardzo-bardzo trudny czas w naszych stosunkach”, tłumaczył Pieskow

Theresa May zapowiedziała, że ustąpi ze stanowiska przewodniczącej Partii Konserwatywnej 7 czerwca br. W konsekwencji oznacza to także odejście ze stanowiska szefowej rządu. Nowy szef partii zostanie nowym brytyjskim premierem. Chęć objęcia schedy po Teresie May już zadeklarował  były szef dyplomacji Boris Johnson.

Dymisja May zauważona została także przez rzeczniczkę rosyjskiego MSZ Marię Zacharową, która zażartowała z tego powodu na swojej stronie w Facebook: „Wszystko jest logiczne: June ends May” (z przyjściem czerwca kończy się maj).

Źródło: lenta.ru

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium