Objazd naukowy 2023: Ołomuniec, Ostrawa (dzień piąty)

27-02-23 Promocja 0 comment

Prezentujemy krótką relację z piątego dnia objazdu naukowego (24 lutego 2023 roku) studentów i studentek studiów licencjackich i studiów magisterskich w Ołomuńcu.

Około 9:00 wyruszyliśmy w kierunku przedostatniego czeskiego miasta na naszej mapie- Ołomuńca, znajdującego się na drodze między Brnem, a Ostrawą.

Po około 80 kilometrach podroży autobusem mieliśmy przyjemność podziwiać główne zabytki miasta -katedrę św. Wacława, zamek czy ratusz. Pod rzeczonymi miejscami wysłuchaliśmy stosownych komunikatów, które przybliżyły nam znaczenie historii i odwiedzanych atrakcji dla Czech oraz regionu.

Jedną z najciekawszych atrakcji Ołomuńca jest znajdujący się na rynku zegar- umieszone na nim postacie robotników oraz innych przedstawicieli „ludu pracującego” poruszających się wraz ze zmieniającą się godzinną. Sam zegar istniał również przed II wojną światową- został jednak zniszczony w toku działań wojennych. W czasie odbudowy została na niego naniesiona socrealistyczna ornamentyka, która wybija się ze stylu architektonicznego, w którym utrzymany jest rynek.

Kolejnym punktem w mieście świadczącym o wojennej przeszłości jest pomnik armii radzieckiej ulokowany nieopodal jednej z głównych ulic miasta. Sam pomnik nie jest zakryty ani jakkolwiek schowany przed wzorkiem turystów, mimo niewątpliwe negatywnego stanowiska Czech wobec wojny na Ukrainie, jak i czeskiej historiografii jednoznaczniej oceniającej okres komunistyczny. Samo miasto jest bardzo urokliwe, według obserwacji niektórych członków objazdu przypomina Toruń- bardzo długie ciągi kamieniczek oraz sam rynek miasta mogą kojarzyć się miastem Mikołaja Kopernika. Jednocześnie Ołomuniec daję po sobie poznać, iż jest miastem znacznie mniejszym od Brna, czy Pragi. Niemniej cichy charakter ulic oraz stosunkowo mała liczba turystów w porównaniu do poprzednio odwiedzanych miast, może być traktowane, jako zaleta dla osób szukających mniej oczywistych miejsc na turystycznej mapie Republiki Czeskiej.

Po przerwie obiadowej udaliśmy się w kierunku Ostrawy, trzeciego, co do wielkości miasta Czech oraz w przeszłości charakteryzującego się industrialnym charakterem. Mimo iż od zamknięcia ostatniej kopalni minęło wiele lat, to miasto nadal nosi ślady swojego industrialnego charakteru, przywodzącego na myśl śląskie miasta, o podobnym rodowodzie. Niskie kamienice, szyby oraz górnicza ornamentyka bardzo szybko zdradzają, iż od XIX do końca XX wieku Ostrawa była miastem górniczym. Jednocześnie w ostatnich dekadach podejmowane są wysiłki na zmianę charakteru Ostrawy oraz jej okolic, mające na celu zagospodarowanie i rekultywacje terenów post-przemysłowych. Po rozgoszczeniu się w hotelu mieliśmy przyjemność wysłuchać komunikatu na temat nieistniejącego już domu niemieckiego w Ostrawie oraz odwiedzić Ostrawski uniwersytet, gdzie wysłuchaliśmy prelekcji dr Renaty Tomaskowej odnoszącego się bezpośrednio do miasta, regionu jak i do uniwersytetu. Z uwagi na bliskie położenie wobec Cieszyna Ostrawa cechuje się istnieniem dużej mniejszości polskiej, a sami mieszkańcy często znają język polski w stopniu komunikatywnym, lub mówią jeżykiem czeskim z silnymi naleciałościami z polszczyzny. Spotkanie z dr Tomaskowa było ostatnim punktem w naszym planogramie na piątek. W czasie wolnym mogliśmy na własną rękę zaznajomić się z tkanka miejska. Ciekawym punktem w Ostrawie jest rynek, który co zrozumiałe znajduje się w centrum miasta, a sama Ostrawa mimo swojego post- industrialnego charakteru jest bardzo urokliwe nocą, a liczne linie trolejbusowe kojarzą się z Wilnem.

W Ostrawie spędzamy tylko jedną noc, a ostatnim punktem naszego objazdu będzie polski Cieszyn, gdzie spotkamy się z polską częścią objazdu naukowego. Zanim jednak do nich dołączymy z bliska poznamy dawny charakter miasta-czeka nas wizyta w miejscowym muzeum górnictwa oraz zjazd do dawnej kopalni, gdzie na własnej skórze poznamy trudy górniczego życia.