Trzeci dzień objazdu wykroczył poza samo miasto Wilno. Wynajętym minibusem pojechaliśmy do Zułowa – miejsca urodzenia Piłsudskiego gdzie spędził też swoje dzieciństwo. W późniejszych latach ciepło wspomniał piękne i spokojne lata spędzone na majątku swoich rodziców. Po drodze zatrzymaliśmy się przy kościele św. Kazimierza w Powiewiórce gdzie Marszałek był ochrzczony.

W dawnym dworze rodziny Piłsudskich, prezydent Mościcki posadził dąb, który rośnie do dziś. Obok umieszczono tablicę z informacją o roli tego miejsca w historii. Sam dwór się nie ostał, prace dokonane przez członków legionów i władze IIRP zostały w całości stracone podczas wojny i po niej. Obecnie, znajduje się tam tylko granitowy obrys dawnych zabudowań i kamień pamiątkowy.

W ostatnich latach, Związek Polaków na Litwie zagospodarował okoliczną przestrzeń na aleję dębów – każdy symbolizuje wydarzenie bądź konkretną osobę z historii Polski i Litwy.

Tak jak Piłsudski dobrze wspominał swoje dzieciństwo, tak my dobrze wspominamy wizytę w Zułowie. Piękny krajobraz, strumyk, pogoda i bogata historia sprawiły, że wszyscy uczestnicy objazdu byli bardzo zadowoleni z decyzji programowych.

Po długiej i ciekawej wizycie w Zułowie, przepełnieni patriotycznym nastrojem przejechaliśmy do zamku w Miednikach śpiewając piosenki dla umilenia drogi.

Na zamku odsłuchaliśmy referatu o Wileńszczyźnie w latach 1939-1941, wygłoszonego przez Iwo Czerwińskiego. Referat opisywał losy polaków i innych narodowości, odnosił się do polityki i spraw społecznych; przemian podczas wojny.

Ostatnim punktem programu przed obiadem była wizyta w muzeum Syrokomli. Mieści się ono w odnowionym dworku z ogrodem. Korzystając z chwili wolnego czasu, zaadaptowaliśmy scenę z ławeczkami na krótki seans poetycki. Chętni recytowali wiersze i nucili piosenki.

Pełni pozytywnej energii przejechaliśmy do hotelu na obiad. Po kilkuminutowym odpoczynku przeszliśmy do muzeum Samuela Baka – malarza, który przeżył getto Wileńskie. Jego obrazy nawiązują do żydowskiej tradycji i symboli, prezentują tematy powiązane z wojną i holokaustem. Pełne symboliki, obrazy spotykają się z ogólnoświatowym uznaniem.

Odwiedziliśmy też wystawę na temat holokaustu na Litwie. Ekspozycja zawierała wiele faktów uprzednio nieznanych uczestnikom objazdu. Wystawa prócz tablic, zdjęć i eksponatów, była uzupełniona o zrekonstruowaną na podstawie relacji i wspomnień kryjówkę na poddaszu.

Ostatnim zaplanowanym obiektem tego dnia było miejsce pamięci w Ponarach. Las, gdzie Niemcy i kolaboranci zabili około 80 000 osób został zabudowany pomnikami ku pamięci romów, polaków i żydów. Tamże wysłuchaliśmy referatu Macieja Wróblewskiego o sytuacji żydów na Litwie w czasie II w.ś.

Z końcem pobytu w Ponarach, zakończył się program trzeciego dnia objazdu. (Studenci)