Szef MSW Estonii chce zawieszenia ruchu bezwizowego z Ukrainą. Zdecydowana reakcja rządu

14-09-19 Promocja 0 comment

Minister spraw wewnętrznych Estonii i przewodniczący populistycznej Konserwatywnej Partii Ludowej (skr. EKRE) Mart Helme polecił sprawdzić, czy da się zawiesić  bezwizowy ruch z Ukrainą.

Helme w środę zapowiedział wprowadzenie odpowiedniej inicjatywy legislacyjnej do parlamentu Riigikogu jeszcze tej jesieni. Nazwał Ukrainę „koniem trojańskim”  Europy.

„Jest również rosyjskim koniem trojańskim, ponieważ ci, którzy tu przyjeżdżają, to nie tyle Ukraińcy, co Rosjanie ze wschodu Ukrainy, zrusyfikowani Ukraińcy lub po prostu homo sovieticus. Ta presja migracyjna ze Wschodu jest bardzo silna i stale rośnie” — podkreślił Mart Helme.

Mart Helme niejednokrotnie wypowiadał się negatywnie na temat migrantów z Ukrainy. 9 września na antenie telewizji ETV+ stwierdził, że „zarobkowi migranci z Ukrainy zabierają pracę miejscowym”, „są gotowi pracować za mniej, w ten sposób obniżają zarobki”. „Liczby pokazują, że odsetek Estończyków spadł w ciągu ostatnich kilku lat właśnie z powodu migracji z Europy Wschodniej” — dodał.

Wypowiedzi Helme spotkały się jednak z krytyką kolegów z rządu. Minister edukacji i nauki Mailis Reps (Estońska Partia Centrum) oświadczyła, że rząd nigdy nie rozmawiał o zawieszeniu ruchu bezwizowego dla obywateli Ukrainy.

Zniesienie prawa do ruchu bezwizowego dla obywateli Ukrainy jest niemożliwe i sprzeczne z interesem Estonii — powiedział minister spraw zagranicznych kraju Urmas Reinsalu.

„Oprócz spełnienia obiektywnych warunków przez Ukrainę decyzja ta była wyraźnym krokiem politycznym Unii Europejskiej i odrzucenie jej jest niezgodne z naszym interesem, polegającym na  wspieraniu integracji Ukrainy z Unią Europejską” — dodał.

Z kolei wiceprzewodniczący Komisji Spraw Zagranicznych Riigikogu Marko Mihkelson (Partia Reform) podkreślił, że poprzez obecność populistów z EKRE w rządzie Jüri Ratasa zmienia  się zagraniczna polityka Estonii.

„Nawet [prezydent Rosji Władimir] Putin nie nazwał Ukrainy »koniem trojańskim«  Europy. Teraz zrobił to członek rządu Estonii” — skomentował Mihkelson.

„Estonia więcej zyskuje niż traci na systemie bezwizowym. Ukraina nie jest źródłem nielegalnej imigracji. Nie zapominajmy, że Ukraina walczy za nas stawiając czoło rosyjskiej agresji” — dodał Mihkelson.

Źródło: DELFI Žinios, Lietuvos rytas, DELFI.lv, Eesti Rahvusringhääling

Opracowanie BIS — Biuletyn Informacyjny Studium