06.03.2019

Komitety lokalne w wyborach samorządowych na Litwie otrzymały ponad 300 mandatów, opozycyjni konserwatyści – 264, socjaldemokraci – 259 mandatów, a rządzący Litewski Związek Rolników i Zielonych – 216 mandatów.

Dalej idą Ruch Liberalny – 118 mandatów, Partia Pracy – 60, Porządek i Sprawiedliwość – 50 mandatów.

Akcja Wyborczą Polaków na Litwie – Związek Chrześcijańskich Rodzin otrzymała w tych wyborach 5,01% (w poprzednich 8%).

W pierwszej turze wyborów wyłoniono 19 szefów miast, w większości są to obecni merowie. W wyborach w Kownie Visvaldas Matijošaitis odniósł spektakularne zwycięstwo, uzyskując prawie 80% głosów. W Wilnie z kolei w drugiej turze spotkają się merowie były i obecny , Artūras Zuokas oraz Remigijus Šimašius.

Zwycięstwo komitetów lokalnych wskazuje na erozję systemu partyjnego,-  mówią litewscy politolodzy, oceniając wyniki wyborów samorządowych.

– Najlepszym sposobem  na to jest wzmocnienie struktur partyjnych, to właśnie zrobili socjaldemokraci i konserwatyści, którzy odnieśli sukces – powiedział Mažvydas Jastramskis, analityk w Instytucie Stosunków Międzynarodowych i Nauk Politycznych Uniwersytetu Wileńskiego.

Politolog Aine Ramonaite z kolei uważa, że wybory nie miały zwycięzcy.

– Nikt nie może powiedzieć , że wygrał w tych wyborach, w przeciwieństwie do poprzedniego  razu, widzimy tylko przegranych – uważa Ramonaite.

Źródło: DELFI Žinios, Lietuvos rytas, DELFI.lv, Eesti Rahvusringhääling

Opracowanie BIS — Biuletyn Informacyjny Studium