Zełenski: Zdajemy sobie sprawę, że w czasie wojny Ukraina nie wstąpi do NATO, ale chcemy jasnego sygnału
Prezydent Ukrainy oświadczył, że podczas lipcowego szczytu NATO w Wilnie Kijów oczekuje sygnału od sojuszników w sprawie realnych perspektyw wstąpienia do Sojuszu. Wołodymyr Zełenski powiedział o tym 4 maja w Hadze na wspólnej konferencji prasowej z premierami Holandii i Belgii .
Zełenski zauważył, że Ukraina chciałaby usłyszeć od partnerów na szczycie w Wilnie „coś więcej niż tylko deklaracje o otwartych drzwiach do NATO”.
„Jesteśmy realistami, rozumiemy, że nie zostaniemy przyjęci do Sojuszu, dopóki wojna trwa. Ale jeszcze w trakcie wojny chcemy usłyszeć wyraźny sygnał, że zostaniemy członkiem NATO po zakończeniu wojny” – powiedział szef państwa.
Z kolei premier Holandii Mark Rutte, komentując pytania dotyczące Ukrainy i NATO, przypomniał słowa sekretarza generalnego Sojuszu o tym, że Ukraina „należy do rodziny euroatlantyckiej” i „pewnego dnia będzie w NATO”. Dodał, że jego kraj popiera aspiracje Ukrainy dotyczące członkostwa w Sojuszu Północnoatlantyckim.
Źródło: Ukraińska Prawda
Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjne Studium