4 lutego około 30 działaczy rozbiło namioty przed budynkiem parlamentu w Suchumi i zamierza pozostać tam do czasu ratyfikowania przez deputowanych art. 20 Konwencji ONZ „O przeciwdziałaniu korupcji”.

Grupa obywateli na czele z byłym kandydatem na prezydenta Astamurem Kakalią od 2018 roku próbuje zmusić abchaski parlament do ratyfikowania artykułu ONZ i przyjęcia ustawy, która wprowadziłaby odpowiedzialność karną za nielegalne wzbogacanie się urzędników. Projekt tej ustawy, nosi nazwę „O deklarowaniu dochodów, wydatków, majątku i zobowiązań majątkowych przez urzędników państwowych i deputowanych”. Ponadto działacze domagają się wprowadzenia do kodeksu karnego samego pojęcia „nielegalnego wzbogacania się”.

Początkowo grupa inicjatywna opracowała swoją wersję ustawy antykorupcyjnej, zamieściła ją na portalach społecznościowych i zaprosiła wszystkich chętnych do zgłaszania poprawek. Latem 2018 roku dopracowany dokument przedłożono parlamentowi. Projekt ustawy został dotychczas przyjęty przez deputowanych w dwóch czytaniach. Jednak żeby ustawa weszła w życie, muszą odbyć się jeszcze dwa czytania, a ponieważ parlament nie planuje ich przeprowadzenia, działacze postanowili przyspieszyć ten proces i uzyskać gwarancje przyjęcia ustawy przed wyborami prezydenckimi, zaplanowanymi na 22 marca br.

W dniu 21 stycznia grupa inicjatywna zorganizowała publiczną dyskusję, której głównym tematem była konieczność uchwalenia ustawy przed wyborami prezydenckimi. Choć wówczas żaden z posłów nie wzięła udziału w spotkaniu, teraz większość deputowanych przyszła do namiotów, by porozmawiać z demonstrantami .

Za głównego poplecznika aktywistów wśród posłów uważany jest Astamur Logua. Parlamentarzysta zapewnił, że projekt ustawy będzie przedstawiony na kolejnym posiedzeniu parlamentu 6 lutego, w związku z czym nie ma powodu do protestu.

Źródło: jam-news.net
Opracowanie: BIS – Biuletyn Informacyjny Studium