Badanie: jak Litwini zapamiętają Grybauskaitė na stanowisku prezydenta?
Od prawie 10 lat Dalia Grybauskaitė kieruje państwem litewskim. W maju 2019 roku odejdzie ze stanowiska, a na Litwie, w której prezydent pełni większą rolę, niż w sąsiednich Łotwie, Polsce czy Estonii, skończy się pewna epoka polityczna.
W trakcie dekady popularność Dalii Grybauskaitė spadła o ponad 20%. Socjologowie uważają, że większość Litwinów zapamięta jej bojowość.
Badanie, przeprowadzone przez centrum „Spinter tyrimai” w dniach 16–30 października na zlecenie portalu delfi.lt, pokazało, że mieszkańcy ocenili politykę zagraniczną Dalii Grybauskaitė na 7,42 punktów z 10, zaś całokształt jej pracy – na 7,94 punktu.
Podsumowując politykę zagraniczną Grybauskaitė, profesor Wydziału Filozofii Uniwersytetu Wileńskiego Lidija Šabajevaitė zauważyła, że jest wyraźnie prozachodnia i antyrosyjska. Chociaż, jak zauważyła, obecnie wojowniczy ton prezydent nieco złagodniał.
„Trudno powiedzieć dlaczego, może jest to wynikiem jasno wyrażonej pozycji Francji i Niemiec, wobec czego Wilno może sobie pozwolić na złagodzenie swego stanowiska” – powiedziała Lidija Šabajevaitė. Nie wykluczyła jednak, że Grybauskaitė zamierza rozpocząć karierę w polityce międzynarodowej.
„Ma doświadczenie, w tym międzynarodowe, przeszła na urząd prezydencki z Unii Europejskiej. Te rzeczy mogą być ze sobą ściśle powiązane” – powiedziała Lidija Šabajevaitė.
Ekspert wyraziła ubolewanie, że w pewnym momencie stosunki prezydent Litwy z sąsiadami, szczególnie z Polską, rozeszły się.
„Myślę, że stanowisko Litwy nie jest bez grzechu – powiedziała. – Bo nie mogliśmy przybyć na obchody stulecia niepodległości, ani do Rygi, ani Tallina, ani do Polski, a to są nasi najbliżsi sąsiedzi, musimy mieć z nimi przyjazne stosunku. Myślę, że można być dobrymi przyjaciółmi, obie strony mają problemy, które należy rozwiązać, zwłaszcza jeśli weźmiemy Litwę i Polskę, a jeżeli nie będzie dialogu, problemów nie da się załatwić”.
Lidija Šabajevaitė zauważyła, że nie najlepiej wygląda także wewnętrzna polityka Grybauskaitė .
„Wewnętrzne problemy były i będą. To są przede wszystkim kwestie społeczne, o których zbyt mało rozmawiamy, tymczasem efektem braku solidarności społecznej jest duża emigracja. Prezydent dopiero w tym roku zauważyła, że zdecydowanie należy się zająć biedniejącą Wileńszczyzną” – powiedziała ekspert.
Źródło: DELFI Žinios, Lietuvos rytas, DELFI.lv, Eesti Rahvusringhääling
Opracowanie BIS — Biuletyn Informacyjny Studium