Prezydent Syrii Baszar al-Asad wezwał syryjskich Ormian, którzy wyemigrowali z kraju podczas wojny, do powrotu i przyłączenia się do pracy na rzecz odbudowy ojczyzny. Przywódca kraju zaapelował o to podczas spotkania z Aramem I Kesziszjanem – katolikosem Wielkiego Domu Cylicyjskiego (z siedzibą w Libanie).

W spotkaniu wzięli także udział przedstawiciele ormiańskiej społeczności Libanu i Syrii, w tym libański minister turystyki Awetis Kitanyan wraz z członkami syryjskiego parlamentu Norą Arisyan i Zhirayr Risyan.

Według służby prasowej katolikosa, w trakcie spotkania omówiono kwestie związane z syryjskimi Ormianami. Prezydent Asad podkreślił, że byli oni zawsze  lojalnymi obywatelami i wnieśli wielki wkład w rozwój kraju oraz zapewnił, że ormiańska społeczność będzie cieszyła się stałym wparciem państwa.

Z kolei Aram I podziękował Asadowi za pomoc w odzyskaniu ormiańskiej świątyni Czterdziestu Młodzieńców w Aleppo, która została zniszczona przez bojowników Państwa Islamskiego. Dodał też, że społeczność ormiańska jest mocno związana z Syrią i zamierza pomóc w jej odbudowie. Katolikos przypomniał również, że Syryjczycy (zarówno chrześcijanie, jak i muzułmanie) przyjęli gościnnie Ormian, którzy przeżyli ludobójstwo w Imperium Osmańskim w 1915 roku.

Przed rozpoczęciem konfliktu społeczność ormiańska w Syrii była uważana za jedną z największych diaspor i liczyła, według różnych szacunków, nawet 250 tys. osób. Większość członków diaspory mieszkała w Aleppo (60 tys. osób), Damaszku (7 tys.), Latakii, Kesabie i Kamiszli. Po wybuchu wojny ponad 130 tys. Ormian opuściło Syrię. Ministerstwo Spraw Zagranicznych Armenii oświadczyło, że kraj ten udzielił azylu ponad 22 tysiącom syryjskich obywateli, stając się trzecim państwem w Europie pod względem liczby przyjętych uchodźców syryjskich w stosunku do ludności kraju.

Źródło: ekhokavkaza.com, regnum.ru
Opracowanie: BIS – Biuletyn Informacyjny Studium