3 marca Miński Sąd Rejonowy (sędzia – Maryna Zapasnik) ogłosił wyrok w sprawie więźniów politycznych i obrońców praw człowieka z Centrum Praw Człowieka “Wiasna” Alesia Bialackiego, Waliancina Stefanowicza oraz Uładzimira Łabkowicza. Laureat Pokojowej Nagrody Nobla, szef  “Wiasny” Aleś Bialacki został skazany na 10 lat więzienia, jego zastępca Waliancin Stefanowicz na 9 lat, a koordynator kampanii Obrońców Praw Człowieka na rzecz Wolnych Wyborów Władimir Łabkowicz na 7 lat więzienia.  Kolejny obrońca praw człowieka Dzmitryj Sałaujow został skazany zaocznie – dostał wyrok ośmiu lat więzienia. Należy zaznaczyć, że ostateczne wyroki okazały  się krótszy niż te,  których zażądał  prokurator. Wszyscy oprócz Alesia Bialackiego zostali ukarani grzywną w wysokości trzech tysięcy białoruskich rubli  (173 tys. złotych), natomiast prezesa “Wiasny”, na wniosek prokuratora ukarano grzywną w wysokości pięciu tysięcy rubli  (289 tys. złotych), czego domagał się prokurator.

Obrońcy Praw Człowieka zostali uznani za winnych  “finansowania działań grupowych, które rażąco naruszają porządek publiczny”. Więźniowie nie przyznali się do winy. Wiadomo, że są ścigani za pomoc represjonowanym Białorusinom.

Sprawa karna, która liczy 284 tomy, została rozpatrzona przez sąd w trybie przyspieszonym – proces rozpoczął się 5 stycznia. Więźniowie przebywają za kratami od lata 2021 roku.

Źródła: reform.by, euroradio.fm, spring96.org, belsat.eu.

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium