Dyplomacja a la Łukaszenka: powtarza Poroszence to, co mówił Putinowi
Na Forum Regionów Białorusi i Ukrainy w Homlu prezydent Białorusi Alaksandr Łukaszenka spotkał się ze swoim ukraińskim odpowiednikiem Petro Poroszenką i powtórzył to, co powiedział wcześniej Putinowi.
Jak informuje państwowa agencja „Biełta”, prezydent Białorusi „serdecznie przywitał Petra Poroszenkę w Homlu”. – Prawdopodobnie czuje Pan, że to miasto nie różni się od pięknych ukraińskich miast. Jest to naturalne, ponieważ granica znajduje się dosłownie w zasięgu ręki. Mieszka tu wielu Ukraińców, obywateli Ukrainy, którzy przenieśli się z powodu konfliktu – powiedział Łukaszenka.
Warto zauważyć, że prawie to samo białoruski przywódca mówił na spotkaniu z Władimirem Putinem w Mohylewie, na Forum Regionów Białorusi i Rosji. „Mohylew, Witebsk nie różnią się od miast rosyjskich” – zapewniał rosyjskiego przywódcę Łukaszenka
„Coś mi to wygląda na wyprzedaż przed przeprowadzką” – skomentował wypowiedź Łukaszenki na swoim Facebooku białoruski działacz Stas Karpaǔ.
Białoruski politolog Alaksandr Kłaskoǔski komentując spotkanie prezydentów stwierdził, że Mińsk musi liczyć się z faktem, iż Rosja ogranicza sprzedaż ropy do białoruskich rafinerii, co może odbić się na reeksporcie oleju napędowego i benzyny na Ukrainę. Dostawy z Białorusi w ostatnich latach de facto uratowały Kijów.
– Z pewnością dojdzie do cichego porozumienia w sprawie częściowego rozwiązania problemów między Kijowem a Mińskiem. Ostatecznie Łukaszenko, mimo presji Moskwy, będzie nadal manewrować, starając się utrzymywać mniej lub bardziej normalne i korzystne gospodarczo stosunki z Ukrainą – uważa Kłaskoǔski.
Źródło: Nasza Niwa, Biełta, BiełaPAN, Biełorusskij Partizan
Opracowanie BIS — Biuletyn Informacyjny Studium