Parlament estoński — Riigikogu — przyjął w środę uchwałę „O pamięci historycznej i fałszowaniu historii”, która między innymi potępia rosyjską interpretację wydarzeń historycznych poprzedzających drugą wojnę światową.

Spośród obecnych na posiedzeniu deputowanych 72-u głosowało za przyjęciem rezolucji. Przeciwko był tylko Michaił Stalnuchin (Estońska Partia Centrum), kolejnych sześciu deputowanych z Estońskiej Partii Centrum nie wzięło udziału w głosowaniu.

W preambule rezolucji potępiono pakt Ribbentrop-Mołotow wraz z jego tajnymi protokołami, po których nastąpiła „okupacja krajów bałtyckich i podział Polski przez dwa reżimy totalitarne, które spowodowały wybuch II wojny światowej”.

Uchwała wyraża poparcie dla Polski i innych krajów europejskich, którym „Rosja w ostatnim czasie przypisała winę w wybuchu II wojny światowej” oraz potępia „próby przeredagowania historii przez rosyjskie władze zaprzeczające roli Związku Sowieckiego jako jednego z głównych inicjatorów II wojny światowej i przenoszenia odpowiedzialności na ofiary agresji”.

Uchwała podkreśla, że druga wojna światowa była bezpośrednią konsekwencją podpisania paktu Ribbentrop-Mołotow między ZSRS a Niemcami, a faszystowskie Niemcy, komunistyczny Związek Sowiecki i inne reżimy totalitarne są odpowiedzialne za masakry, deportacje i zabójstwa bezprecedensowe w historii ludzkości.

Riigikogu wezwał estoński rząd do działań na rzecz zachowania autentycznej pamięci historycznej zarówno w Estonii, jak i na całym świecie, i podkreślił potrzebę rozmowy w estońskich szkołach średnich o zbrodniach reżimów totalitarnych oraz zagrożeniach demokracji w trakcie historii, poprzez włączenie tych tematów do programów edukacyjnych.

Źródło: DELFI Žinios, Lietuvos rytas, DELFI.lv, Eesti Rahvusringhääling

Opracowanie BIS — Biuletyn Informacyjny Studium