Gruzja odmówiła przyłączenia się do decyzji UE o przedłużeniu listy Magnickiego. W imieniu Wysokiego Przedstawiciela UE do Spraw Zagranicznych, Josepa Borrella, opublikowano oświadczenie, w którym poinformowano, że niektóre kraje zgodziły się przedłużyć listę do 8 grudnia 2026 roku.

Rozszerzenie sankcji w ramach europejskiej listy Magnickiego zostało poparte przez kraje kandydujące do UE – Macedonię Północną, Czarnogórę, Albanię, Ukrainę, Mołdawię, Bośnię i Hercegowinę; kraje członkowskie Europejskiej Strefy Wolnego Handlu – Islandię, Lichtenstein i Norwegię.

Armenia i Azerbejdżan, wymienione wśród krajów popierających decyzję, zostały później usunięte z listy. Powód tego nie został podany.

Siergiej Magnicki był rosyjskim prawnikiem, który ujawnił schemat defraudacji na dużą skalę środków budżetowych o wartości 230 milionów dolarów, ale sam był objęty śledztwem – audytor został oskarżony o współudział w uchylaniu się od płacenia podatków. W 2009 roku Magnicki zmarł w areszcie śledczym po 11 miesiącach aresztu.

Ustawa Magnickiego została przyjęta w Stanach Zjednoczonych w 2012 roku – Waszyngton nałożył sankcje na wielu rosyjskich urzędników w związku z zarzutami o poważne naruszenia praw człowieka. Europejski odpowiednik „listy” zakłada ograniczenia w podróżowaniu i blokowanie kont bankowych funkcjonariuszy organów ścigania i firm z Rosji, Iranu, Chin, Korei Północnej, Syrii i innych krajów.

Gruzja dołączyła do europejskiej wersji listy Magnickiego w 2020 r., jednak kraj ten nie pojawia się w późniejszych decyzjach.

Tbilisi wyjaśniło, dlaczego obecnie nie przyłączyło się do decyzji Unii Europejskiej o rozszerzeniu tzw. europejskiej listy Magnickiego. Ministerstwo Spraw Zagranicznych poinformowało, że Gruzja utrzymała obecną praktykę w ostatnich latach w odniesieniu do tego dokumentu i że generalnie Tbilisi zastosowało się do oświadczeń UE w prawie 50% przypadków.

Przewodniczący gruzińskiego parlamentu Szalwa Papuaszwili, komentując tę kwestiępowiedział, że Gruzja „nie przyłącza się do sankcji przeciwko Rosji”.

„Ta lista sankcji dotyczy nie tylko Rosji. Rozciąga się ona na kilka innych krajów. Wiadomo, że Gruzja dołączyła do sankcji związanych z Koreą Północną i Naddniestrzem. Jeśli chodzi o sankcje wobec Rosji: Gruzja ma określoną politykę i postępujemy zgodnie z nią. Polityka ta doprowadziła nas do stabilnej sytuacji w Gruzji, która zapewnia nam rozwój gospodarczy. Ta polityka przyniosła nam status kandydata (do przystąpienia do UE). Nie przyłączamy się do sankcji przeciwko Rosji” – oświadczył Szalwa Papuaszwili.

Źródło: ekhokavkaza.com, sova.news

Opracowanie: BIS – Biuletyn Informacyjny Studium