Kazachstan: nie będzie międzynarodowego śledztwa 

31-01-22 Promocja 0 comment

Prezydent Kazachstanu Kasym-Żomart Tokajew odrzucił propozycję przeprowadzenia międzynarodowego śledztwa w sprawie styczniowych protestów, w wyniku których zginęło ponad 200 osób. Jego zdaniem krajowe organy ścigania poradzą sobie same. 

Parlament Europejski i międzynarodowe organizacje praw człowieka zażądały od władz kazachskich przeprowadzenia niezależnego śledztwa w sprawie wydarzeń sprzed miesiąca. 20 stycznia Parlament Europejski przyjął rezolucję potępiającą „masowe akty przemocy, do których doszło w trakcie pokojowych zgromadzeń” oraz „podżegającą retorykę prezydenta Tokajewa”, który uznał wszystkich protestujących za  „terrorystów”. W swojej rezolucji Parlament Europejski wezwał Unię Europejską i społeczność międzynarodową do natychmiastowego wszczęcia międzynarodowego śledztwa w sprawie zbrodni popełnionych na ludności kazachskiej podczas dwutygodniowych demonstracji, w tym zaginięć, tortur i arbitralnych zatrzymań, a także działań snajperów, którzy są podejrzewani o zabijanie pokojowych demonstrantów, w tym nieletnich, w Ałmaty i innych kazachskich miastach.

Tokajew oświadczył, że rezolucja jest rekomendacyjna i niewiążąca. Nazwał ją także stronniczą oraz przedwczesną. Prezydent oskarżył „lobbystów” działających na polecenie ludzi, którzy kiedyś wyjechali z Kazachstanu o stworzenie rezolucji, a swój rozkaz rozstrzeliwania protestujących uzasadnił „ interesem państwa i bezpieczeństwem obywateli”. 

Źródło: Fergana Agency 

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium