Kolejne starcia na kirgisko-tadżyckiej granicy

17-09-22 Promocja 0 comment

Około 120 000 osób zostało ewakuowanych ze swoich domów leżących w przygranicznym regionie Kirgistanu, gdzie toczą się zacięte walki z wojskiem sąsiedniego Tadżykistanu. 16 września wymiana ognia trwała cały dzień. Po południu nastąpiła krótka przerwa, mniej więcej w czasie, kiedy prezydenci Kirgistanu i Tadżykistanu spotykali się na szczycie Szanghajskiej Organizacji Współpracy, który odbywał się w uzbeckim mieście Samarkanda.

Ministerstwo Zdrowia Kirgistanu twierdzi, że co najmniej 55 osób zostało rannych podczas starć. Kirgiscy urzędnicy poinformowali, że w wyniku ostrzału w kirgiskiej wiosce Dostuk zginęła 15-letnia dziewczynka.

Z kolei przedstawiciele Tadżykistanu publicznie obwinili Kirgistan o wywołanie niepokojów. Oficjalnych danych nt. strat nie podano, natomiast w jednym z materiałów udostępnionych w Telegramie pokazano ciała pięciu cywili, zabitych w tadżyckiej enklawie Woruch. Nie wiadomo, w jaki sposób zginęli, chociaż charakter niektórych ran sugeruje ostrzał.

Wydarzenia te rozwiały nikłe nadzieje, że spokój zawarty15 września, dzień po kolejnej bitwie pomiędzy służbamigranicznymi obu krajów, w której zginęło co najmniej dwóch tadżyckich wojskowych, może być trwały.

Kirgiski rząd twierdzi, że to Tadżykistan sprowokowałnowe starcia, przeprowadzając ataki moździerzowe na zamieszkane obszary wzdłuż granicy. Funkcjonariusze bezpieczeństwa twierdzą, że nawet Batken, stolica regionu o tej samej nazwie, znajdująca się 10 kilometrów od granicy, została ostrzelana pociskami.Gdy informacje o incydencie zaczęły się rozchodzić, przed budynkiem rządu w stolicy Kirgistanu, Biszkekuzebrali się demonstranci, domagając się ostrzejszej reakcji władz na obecny kryzys. W Batken cywile podobno prosili o broń, aby  przyłączyć się do walki.

Wczesnym popołudniem lokalne media kirgiskie podały, że wojska tadżyckie zajęły teren szkoły w kirgiskiej wsi Dostuk. Materiał filmowy rozpowszechniany w mediach społecznościowych przedstawiał rosyjskiej produkcji wyrzutnie rakietową Uragan jadącą przez tadżyckie miasto Chudżand, w niewielkiej odległości od obszaru, na którym miały miejsce jedne z najbardziej zaciekłych starć.

Z kolei tadżyckie służby bezpieczeństwa oskarżyły siły kirgiskie o użycie śmigłowców szturmowych i dronów do atakowania budynków mieszkalnych i innych obiektów cywilnych w Tadżykistanie. W innym oświadczeniu tadżyckie służby stwierdziły, że ich wojska wielokrotnie próbowały wprowadzić zawieszenie broni, ale te zabiegi zostały zignorowane.

Podczas gdy kirgiscy urzędnicy regularnie informująopinię publiczną o środkach podjętych w celu ewakuacji cywilów, rząd tadżycki dotąd nie wyjaśnił, co robi, aby pomóc własnej ludności.

To, kto wywołał kryzys, który zaczął się 14 września, jest przedmiotem sprzecznych oświadczeń. Tego dnia służby bezpieczeństwa Tadżykistanu stwierdziły, że oddziały jednostki granicznej kirgiskiej prowincji Batken bez powodu wystrzeliły z moździerzy do tadżyckich oddziałów stacjonujących w odległym i niezamieszkanym górskim regionie na północ od Woruchu. Natomiast kirgiskie służby bezpieczeństwa poinformowały, że konfrontacja rozpoczęła się, gdy jeden z ich funkcjonariuszy odkrył tadżyckiego strażnika granicznego poza linią demarkacyjną uzgodnioną wcześniej przez oba kraje. Żołnierz tadżycki odmówił wycofania się i  otworzył ogień.

Tego rodzaju potyczki między oddziałami rozmieszczonymi wzdłuż nieoznaczonej granicy zdarzają się stosunkowo często, ale obecne szybkie rozlanie się walk na oddalone od granicy miejsca wskazuje na pogłębianie się kryzysu.

Wieczorem, 16 września prezydent Kirgistanu SadyrŻaparow, po powrocie z Samarkandy, zwołał posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego. Biuro Żaparowa poinformowało, że spotkanie było poświęcone omówieniu środków mających zapobiec dalszej eskalacji. Tymczasem prezydent Tadżykistanu nie wydał jeszcze żadnego publicznego oświadczenia w sprawie rozgrywających się wydarzeń.

Źródło: Eurasianet

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium