Popularny w Rosji komunikator internetowy Telegram, który przypomina WhatsAppa, może zostać zablokowany na terenie Federacji Rosyjskiej.

Rosyjska Federalna Służba Nadzoru w sferze łączności, technologii informatycznych i masowego przekazu (Roskomnadzor) wysłała do twórców aplikacji ostrzeżenie, w którym znalazł się wymóg wykonania postanowienia Sądu Najwyższego, który zażądał do Telegrama udostępnienia służbom specjalnym dostępu do rozmów z komunikatora.

Ostrzeżenie to pierwszy krok na drodze do zablokowania aplikacji. Po decyzji Sądu Najwyższego Telegram ma 15 dni na jej wykonanie. Później Rozkomnadzor może ubiegać się o zablokowanie komunikatora na drodze sądowej.

Paweł Durow, twórca komunikatora, stwierdził, że telegram  nie spełni tego żądania.

Telegram istnieje w przestrzeni internetowej od 2013 r. W Rosji korzysta z niego ponad 6 mln użytkowników. Na całym świecie jest ich ponad 100 mln.

Źródło: polit.ru

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium