Kosowo: policjanci Serbowie odchodzą na znak protestu
Przedstawiciele mniejszości serbskiej w północnym Kosowie, w sobotę – 5 listopada masowo zrezygnowali ze swoich posad na znak protestu przeciwko zwolnieniu oficera policji, który odrzucił obowiązek przejścia na kosowskie numery rejestracyjne.
W czterech kosowskich miastach zamieszkałych przez Serbów, odeszli m.in. funkcjonariusze policji, pracownicy sądu i lokalni samorządowcy. Na razie trudno ocenić skutki masowej rezygnacji urzędników z lokalnych instytucji państwowych.
Władze Kosowa poinformowały, że zamiana serbskich numerów rejestracyjnych na kosowskie odbędzie się stopniowo. W ciągu trzech tygodni, będą wysyłanie ostrzeżenie pod adresem osób używających jeszcze starych serbskich numerówrejestracyjnych. Potem, przez dwa miesiące ci, którzy nie będą przestrzegali nowychzasady rejestracji samochodów będą karani mandatami. W kolejnych trzech miesiącach, serbscy kierowcy będą mogli jeździć tylko pojazdami z tymczasowymi lokalnymi tablicami rejestracyjnymi.
Serbowie mieszkające w Kosowie protestują od dłuższego czasu przeciwko tej zmianie i nie chcą rezygnować z serbskich numerów rejestracyjnych.
Źródło: AP
Opracowanie BIS — Biuletyn Informacyjny Studium