Litwa: nadchodzą skargi ze strony rosyjskojęzycznych dotyczące dyskryminacji
Przyjmuję skargi od ludności rosyjskojęzycznej z powodu jej dyskryminacji — mówi Birutė Sabatauskaitė, litewska pełnomocnik ds. równych szans. Wśród zgłaszających takie przypadki byli obywatele Ukrainy, Rosji i Białorusi. „Gdy tylko rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę, zaczęły napływać skargi na odmowę sprzedaży towarów i wykonywania usług ludziom rosyjskojęzycznym, niezależnie od narodowości — byli wśród nich Ukraińcy, Białorusini i Rosjanie” — powiedziała Sabatauskaitė.
Podobnie ma się sytuacja w szkołach. „Otrzymywaliśmy sygnały w związku z szykanowaniem rosyjskojęzycznej młodzieży szkolnej i oskarżeniami dotyczącymi wojny”. W ich wyniku urzędniczka wezwała Ministerstwo Nauki, Edukacji i Sportu do skontaktowania się z odpowiednimi instytucjami. „Przygotowujemy również rekomendacje, w jaki sposób rozmawiać z dziećmi o wojnie, jak rozmawiać o ludziach różnych narodowości. Jesteśmy społeczeństwem, w którym ludzie mówią różnymi językami, ważne więc, aby wszystkim zagwarantować szacunek” — powiedziała Sabatauskaitė.
Zaznaczyła, że zdarzały się przypadki zgłoszeń dotyczących pomocy uchodźcom z Ukrainy, gdyż niektórzy uznali, że w ten sposób dochodzi do dyskryminacji mieszkańców Litwy. „Zaczęło się od pytań, dlaczego uchodźcom z Ukrainy udziela się pewnych zniżek lub świadczeń, na jakiej podstawie i czy nie jest to dyskryminacja obywateli Litwy. Dyskryminacji nie ma, bo uchodźcy wojenni są w innej sytuacji niż nasi obywatele” — stwierdziła pełnomocnik.
Źródło: DELFI Žinios, Lietuvos rytas, DELFI.lv, Eesti Rahvusringhääling
Opracowanie BIS — Biuletyn Informacyjny Studium