Łukaszenka ustąpił Kremlowi? Ambasador Rosji: podatki uzgodniliśmy, o energetyce jeszcze rozmawiamy

12-06-21 Promocja 0 comment

W czwartek ambasador Rosji na Białorusi Jewgienij Łukjanow wystąpił w Mińsku na konferencji prasowej z okazji Dnia Rosji (12 czerwca). Rozmawiając z dziennikarzami, rosyjski dyplomata unikał „niewygodnych” tematów. I takdziennikarzowi pytającemu o więźniów politycznych Łukaszenki rosyjski ambasador odpowiedział „ co ma z tym wspólnego Rosja ?”. Pytany, czy to dzięki poparciu Kremla dla Łukaszenki prorosyjskie nastroje na Białorusi wyraźnie osłabły, Łukjanow stwierdził: „Rosja nie jest dziewczyną, żeby wszyscy ją lubili”. — Nie musicie nas kochać. Szykowano wam los kraju, w którym zwyciężyła kolorowa rewolucja. Podobasię wam  Ukraina? No to jest wasza opinia, a ja jestem po drugiej stronie barykady – oznajmił Łukjanow, dodając, że „Rosja nie pozostawi Białorusi w biedzie

„Tak, na poziomie retorycznym Moskwa stoi murem za białoruskim sojusznikiem” – pisze politolog Alaksander Klaskoǔski. – „Ale Kreml wyraźnie nie spieszy się ze znaczącym wsparciem materialnym”.

Zdaniem politologa, Kreml chce zmusić Łukaszenkę do podpisanie umowy o integracji Białorusi i Rosji: „Według Łukjanowa spośród 28 rosyjsko-białoruskich punktów zjednoczeniowych tylko jeden pozostaje nieuzgodniony – związany z kwestiami energetycznymi. Punkt dotyczący spraw podatkowych, został przyjęty w całości.

Tymczasem naciskane od zachodu i wschodu władze białoruskie, najprawdopodobniej ponownie przygotowują się do handlu więźniami politycznymi. Ten ruch pomógł odblokować stosunki z Zachodem w przeszłości. Ale teraz konfrontacja jest nieporównywanie większa, dlatego szansa na udane rokowania z Zachodem wydaje się znikoma” – konkluduje Kłaskoǔski.

Źródło: Nasza Niwa, Biełta, BiełaPAN, Salidarnaść, Biełaruski Partyzan

Opracowanie BIS — Biuletyn Informacyjny Studium