Bułgaria i Macedonia ratyfikowały historyczną umowę o stosunkach dobrosąsiedzkich. W Skopje przegłosowano również ustawę rozszerzającą oficjalny status języka albańskiego na cały kraj; bliskie wydaje się też historyczne porozumienie z Grecją.

Bułgarsko-macedońska umowa podpisana została w sierpniu zeszłego roku. Jej ratyfikacja została uznana za historyczne wydarzenie, ze względu na dotychczas napięte stosunki pomiędzy oboma krajami (pomimo łączących je więzi historycznych, językowych i religijnych). Stanowić ma nie tylko otwarcie nowego rozdziału we wzajemnych relacjach, ale również umocnić euroatlantyckie dążenia Macedonii, w czym wspierać ją będzie Bułgaria.

Za równie przełomowe można uznać ustawowe rozszerzenie możliwości oficjalnego stosowania języka albańskiego na teren całej Macedonii (a nie tylko na obszarach zamieszkanych przez Albańczyków, jak dotychczas). Stanowi to spełnienie obietnicy danej przez rządzącą SDSM albańskim partnerom koalicyjnym, dzięki której doszło do powołania rządu i zakończenia długotrwałego kryzysu politycznego. Ustawę zawetował prezydent, jednakże rządząca koalicja będzie mogła prezydenckie weto odrzucić ć w następnym głosowaniu.

Kolejny przełom jest oczekiwany  w ciągnącym się od lat sporze z Grecją o oficjalną nazwę państwa. Wznowienie rozmów wydaje się przynosić efekt, zaś optymistyczne reakcje płynące z obu stron wydają się wskazywać na możliwość osiągnięcia porozumienia w niedługim czasie. Macedonia ma nadzieję, że pozwoli to na przystąpienie do NATO jeszcze w tym roku, oraz na rozpoczęcie negocjacji z UE.

Źródło: balkaninsight.com, balkaninsight.com, balkaninsight.com, balkaninsight.com, balkaninsight.com

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium