We wtorek białoruska gazeta „Nasza Niwa” dotarła do informacji o procesie mieszkanki białoruskiej Reczycy, która została ukarana za znieważanie języka białoruskiego. Proces rozpoczął się w grudniu 2016 r. po nagłośnieniu sprawy przez  ruch obywatelski „Białoruski językiem urzędów!”

Okazało się, że na stronie lokalnej grupy na portalu społecznościowym mieszkanka Reczycy wpisała  komentarz: „Język białoruski jest nieprzyjemny dla ucha. W każdym razie, język białoruski to nie język, tylko mieszanka rosyjskiego z polskim”.

Przedstawiciele Ruchu uznali, że taka wypowiedź w przestrzeni publicznej jest naruszeniem  art. Kodeksu administracyjnego o znieważaniu publicznym języka białoruskiego i skierowali pismo w tej sprawie do władz regionu .

„Po zapoznaniu się z wnioskiem  z  dnia 31 stycznia,  na podstawie art 9 ust. 22 Kodeksu Administracyjnego podjęliśmy  decyzję o ukaraniu oskarżonej Jewgienii Czetwiertnej karą grzywny”  odpowiedziała ruchowi obywatelskiemu Prokuratura Rejonowa w Reczycy.

Prokurator Mikałąj Bielarusau dodatkowo  wyjaśnił, że  „Jewgienija Czetwiertna otrzymała dyplom prawnika na tej samej uczelni, co  ja i pracowała jako komornik, miała więc  świadomość, że takie wypowiedzi są niedopuszczalne i obraźliwe”

Źródło: Nasza Niwa, Biełta, BiełaPAN, Biełorusskij Partizan

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium