Mińska i Moskwa stawiają na symbolikę

19-07-19 Promocja 0 comment

Prezydenci Rosji i Białorusi, Władimir Putin oraz Alaksandr Łukaszenka, przeprowadzili w czwartek rozmowy w Sankt-Petersburgu na Forum Regionów obu krajów.

Jak pisze w obszernym materiale rosyjski dziennik „Kommersant”, rezultatem była zgoda prezydentów na to, że problemy integracji należy rozwiązać do  daty rocznicy powstania Państwa Związkowego Rosji i Białorusi. 8 grudnia tego roku będzie obchodzone 20-lecie ZBiRu.

Według Łukaszenki, na tym polega kompromisosiągnięty przez władze obu państw. Jednocześnie białoruski prezydent złożył intrygujące oświadczenie dotyczące „głównych ustaleń” ze stroną rosyjską, których treść obiecał ujawnić później.

„Kommersant” powołując się na szereg wcześniejszych oświadczeń Mińska i Moskwy, podkreśla, że czwartkowe rozmowy zapowiadały się jako trudne.

Mimo to, w czasie samego spotkania Władimir Putin unikał ostrych sformułowań i podkreślał pozytywne punkty stosunków dwustronnych .Białoruś jest naszym najbliższym sojusznikiem i partnerem strategicznym, z którym relacje opierają się na zasadach dobrego sąsiedztwa i wzajemnego szacunku mówiłpodczas otwarcia Forum Regionów rosyjski przywódca.

Dobrą atmosferę podtrzymała szefowa rosyjskiej Rady Federacji Walentina Matwijenko, która zapowiedziała, że do 15 września oba kraje powinny zdecydować o zniesieniu roamingu.

Jednak eksperci białoruscy cytowani przez „Kommersanta” są przekonani, że do systemowej poprawy stosunków między Moskwą a Mińskiem nie dojdzie.

Prezydenci po prostu przełożyli decyzje na grudzień, aby mieć czas na wypracowanie pewnego kompromisu”powiedział białoruski politolog, felietonista portalu Tut.by Arciom Szrajbman. Jednocześnie główny powód sporu między Rosją a Białorusią, jego zdaniem, pozostaje niezmienny: „Najważniejsze jest to, że Mińsk nie chce się integrować zgodnie ze scenariuszem zaproponowanym przez Moskwę, a Moskwa nie chce dawać gospodarczych preferencji bez głębszej integracji. Ta sprzeczność może zostać rozwiązana tylko w następujący sposób: Moskwa przestaje wkładać pieniądze w białoruską gospodarkę na dotychczasowym poziomie, a Mińsk przyzwyczaja się do trudniejszego życia i stara zdywersyfikować gospodarkę. Proces ten potrwa jednak wiele lat” konkluduje ekspert.

Źródło: Nasza Niwa, Biełta, BiełaPAN, Biełorusskij Partizan

Opracowanie BIS — Biuletyn Informacyjny Studium