Mołdawia nie wpuściła prezydenta rosyjskiej republiki Tatarstan
Przedstawiciele Służby Granicznej Mołdawii 17 kwietnia nie pozwolili na wjazd do kraju prezydentowi Tatarstanu (republiki w składzie Federacji Rosyjskiej – red.) Rustamowi Minnichanowowi, który planował wziąć udział w wydarzeniu w autonomii Gagauskiej.
Poinformował o tym najpierw sam Minnichanow, po czym sytuację skomentowali funkcjonariusze graniczni Mołdawii. Prezydent Tatarstanu oświadczył, że kandydat na baszkana (przewodniczącego – red.) Gagauzji, Wiktor Pietrow oraz deputowany-socjalista Aleksander Suchodolski zaprosili go na Międzynarodowy Kongres „Przyjaźń Narodów-2023”.
„Niestety, władze Mołdawii uznały, że jesteśmy niepożądanymi obywatelami, którzy nie mogą odwiedzić tego kraju” – powiedział Minnichanow.
Mołdawska Służba Graniczna wyjaśniła później, że w ciągu ostatniej doby rzeczywiście odmówiła „kilku obcym obywatelom” wjazdu, ponieważ nie mogli oni uzasadnić celu swojej podróży, mylili się w wyjaśnieniach i podawali sprzeczne informacje na temat celu swojej wizyty w kraju.
Należy zauważyć, że Rustam Minnichanow jest objęty sankcjami Unii Europejskiej, Stanów Zjednoczonych i Kanady, jako przewodniczący zarządu zakładów „Tupolew”, które produkują strategiczne bombowce dla rosyjskich sił zbrojnych.
Dodajmy, że w ostatnich miesiącach Mołdawia zaostrzyła kontrolę graniczną i nie wpuszcza niektórych cudzoziemców, zwłaszcza osób związanych z wojną na Ukrainie.
Źródło: Ukraińska Prawda
Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium