Mołdawia ze statusem kandydata do UE. Teraz Kiszyniów musi przyłączyć się do unijnych sankcji wobec Rosji

25-06-22 Promocja 0 comment

Przewodniczący parlamentu Mołdawii Igor Grosu poinformował o zamiarze przyłączenia się Mołdawii do unijnych sankcji przeciwko Rosji. Zapytany 24 czerwca przez dziennikarza, czy Mołdawia po przyznaniu Kiszyniowowi statusu kandydata do UE zamierza przyłączyć się do antyrosyjskich sankcji, polityk odpowiedział twierdząco. 

„Będziemy solidarni z UE. Wymaga tego nasz status (kandydata do UE – red.) i nasze europejskie aspiracje” – powiedział Grosu.

Zapytany, czy oznacza to, że Mołdawia może przyłączyć się do nowych sankcji, odpowiedział: „Tak, oczywiście. Ponieważ celem tych sankcji jest zatrzymanie wojny”. Igor Grosu nie doprecyzował jednak, które z unijnych sankcji miał na myśli.

Przypomnijmy, że 23 czerwca przywódcy UE na szczycie w Brukseli przyjęli decyzję o przyznaniu Ukrainie i Mołdawii statusu kandydata na członka Unii Europejskiej.

Przepisy UE przewidują, że zarówno państwa członkowskie, jak i kandydaci muszą zsynchronizować swoją politykę zagraniczną z polityką Unii Europejskiej, w tym sankcyjną. Np., Bruksela nadal wywiera presję na prorosyjską Serbię, która jako jedyny kraj kandydujący do UE nie wprowadziła restrykcji wobec Rosji z powodu jej agresji na Ukrainę.

Źródło: Europejska Prawda

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium