Obama ostrzegł Amerykanów przed nadmierną sympatią do rosyjskich władz
Ustępujący prezydent Stanów Zjednoczonych Barack Obama ostrzegł Amerykanów przed nadmierną sympatią do prezydenta Rosji Władimira Putina. Wg Obamy, republikanie „demonstrują większe zaufanie do Putina, niż do swoich współobywateli z Partii Demokratycznej”.
Obama ostrzega, że po ingerencji w wybory prezydenckie w USA, Rosja może także wpłynąć na wyniki wyborów w państwach Europy Zachodniej.
6 stycznia br. dyrektor Wywiadu Narodowego USA James Clapper ujawnił nie stanowiącą tajemnicy cześć raportu dotyczącego ataków rosyjskich hakerów na amerykańskie instytucje polityczne. Jest w nim mowa o tym, że Rosja próbowała wpłynąć na wyniki zeszłorocznych wyborów prezydenckich w USA w celu zapewnienia zwycięstwa kandydatowi Partii Republikańskiej Donaldowi Trumpowi. Żadnych dowodów na to jednak nie podano.
Wg amerykańskiego wywiadu, z osobą obecnego prezydenta-elekta Kreml wiąże nadzieje na poprawę stosunków rosyjsko-amerykańskich i zniesienie przynajmniej części antyrosyjskich sankcji.
Moskwa stanowczo odrzuca zarzuty ingerowania w kampanię wyborczą w Stanach Zjednoczonych.
Źródło: newsru.com
Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium