Pierwszy prezydent Armenii: Karabach musi powrócić do Azerbejdżanu

31-03-17 Promocja 0 comment

Location_Nagorno-Karabakh2

Zgodnie ze słowami pierwszego prezydenta Armenii Lewona Ter-Pertosjana okupowane terytoria Górskiego Karabachu będą musiały wrócić do Azerbejdżanu. Ter-Petrosjan odniósł się do dokumentu, który strony konfliktu negocjują w ramach Grupy Mińskiej.

Według prezydenta, decyzje leżą całkowicie w gestii OBWE: „Oddanie terytoriów nie zależy od nas czy od Azerbejdżanu, ale od strony, która została upoważniona do rozwiązania konfliktu. Jeśli nie zrobimy tego dobrowolnie, to ziemie te zostaną odebrane za pomocą sankcji”, stwierdził Ter-Petrosjan dodając, że rząd powinien przygotować społeczeństwo na trudne, ale konieczne decyzje.

Ter Petrosjan stoi na czele opozycyjnego Armeńskiego Kongresu Narodowego i Partii Ludowej. 2 kwietnia w Armenii odbędą się wybory parlamentarne, zgodnie z sondażami Armeński Kongres Narodowy nie ma szans na przekroczenie pięcioprocentowego progu wyborczego. W rankingach prowadzą, partia ormiańskiego oligarchy Sojusz Carukjana 27%, oraz obecnie rządząca Republikańska Partia Armenii  23%.

Źródło: vestnikkavkaza.net

Opracowanie: BIS – Biuletyn Informacyjny Studium