Protesty i zatrzymania na Białorusi. Jaka jest strategia władz i protestujących?

14-03-17 Promocja 0 comment

Fot. flickr.com
Fot. flickr.com

Około 20 osób zostało aresztowanych w niedzielę w Orszy po kolejnym proteście „niedarmozjadów”. Wśród zatrzymanych znaleźli się nie tylko lokalni działacze, ale  także  współprzewodniczący partii Białoruska Chrześcijańska Demokracja Pawał Siewiaryniec  oraz dwójka niezależnych dziennikarzy: Halina Abakunczyk z Radia „Swaboda” i Kaciaryna Bachwaława z telewizji „Biełsat”.

Dzień wcześniej podczas podobnej akcji w Mołodecznie na 15 dni aresztowano przywódców centroprawicowej koalicji – Anatola Labiedźkę, Jurego Hubarewicza i Witala Rymaszeuskiego.

Protesty na Białorusi trwają od połowy lutego. Ich powodem jest wprowadzenie przez prezydenta Alaksandra Łukaszenkę dekretu opodatkowującego osoby bezrobotne.

Gazeta internetowa „Zautra twajoj krainy” zapytała ekspertów o strategię władz i opozycji.

Zdaniem politologa Walerego Karbalewicza, ważne jest to, że na ulice w proteście pod hasłami społecznymi i gospodarczymi wychodzi elektorat Łukaszenki, a władze są tego świadome. W dodatku zbliża się 25 marca  czyli święto narodowe Białorusinów – Dzień Wolności, ustawiony w pamięć o powstaniu w 1918 roku niezależnej Białoruskiej Republiki Ludowej.

– Najbliższe protesty, zaplanowane na 15 i 25 marca, najprawdopodobniej zgromadzą  wiele osób – przewiduje Walery Karbalewicz. – W dodatku w demonstracjach w Dzień Wolności 25 marca zwykle biorą udział ludzie bardziej „upolitycznieni”, nie bojący się  aresztowania, w odróżnieniu od większości protestujących przeciwko dekretowi o „pasożytach”.

Politolog uważa, że władze zaczęły prześladowania działaczy i liderów opozycji, gdyż obawiają się dalszego wzrostu nastrojów protestacyjnych w społeczeństwie.

Z kolei Aleś Bialacki z centrum obrony praw człowieka „Wiasna”, podkreśla, że w regionach  tradycyjne struktury polityczne przeżywają kryzys .

–  To dowód, że  życie polityczne koncentruje się w Mińsku. Na  prowincji ludzie żyją  innymi problemami, i często brak tam  struktury politycznej, która mogłaby organizować  akcję protestu – mówi Bialacki.

Jednocześnie lider „Wiosny” podkreśla, że najbliższe akcje z pewnością zbiorą wielu uczestników, mimo  aresztowań wśród liderów opozycji.

Źródło: Nasza Niwa, Biełta, BiełaPAN, Biełorusskij Partizan

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium