Przywódcy najbardziej wpływowych państw świata, które tworzą grupę G7, podczas niedzielnego szczytu zaapelowali do Rosji o zaprzestanie polityki, która prowadzi do destabilizacji sytuacji na świecie.

Wg nich, Moskwa ingeruje w wewnętrzne sprawy innych państw. Zwrócono też uwagę na problem przestrzegania praw człowieka w tym kraju.

Jednocześnie potwierdzono zainteresowanie „ stabilnymi i przewidywalnymi relacjami z Rosją”. Przywódcy G7 oświadczyli, że zamierzają współpracować z Rosją w tych dziedzinach, które stanowią przedmiot zainteresowania każdej ze stron.

Rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa wyraziła zdumienie, że państwa zachodnie mówią o chęci „stabilnych i przewidywalnych” stosunków z Federacją Rosyjską. Wg niej, apel o to tym razem został skierowany nie tylko pod adresem Moskwy: „Wcześniej mówiono, że to Rosja powinna być stabilna i przewidywalna. Teraz takie zadanie jest celem wspólnym, zależnym od każdej ze stron”.

Źródło: lenta.ru

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium