Szefowie dyplomacji krajów Unii Europejskiej 21 marca br. planują omówić piąty pakiet sankcji wobec Rosji, wprowadzanych po rosyjskiej inwazji na Ukrainę, poinformowała agencja Reuters. 

Na nowej liście ma być „wiele nowych nazwisk”. Ponadto rozważana jest możliwość wprowadzenia embarga na zakup rosyjskiej ropy. Na to stale nalegają kraje bałtyckie, a szczególnie Litwa. Niemcy jednak ostrzegają przed zbyt pochopnymi decyzjami w tej sprawie, obawiając się gwałtownego wzrostu cen surowców energetycznych. 

Opcja zakazu importu ropy z Rosji pozostaje na stole na wypadek ewentualnego użycia przez Moskwę broni chemicznej lub zmasowanego zbombardowania Kijowa. 

Jak podaję Reuters, Rosja ostrzegła UE przed wprowadzeniem embarga na zakup ropy, grożąc przerwaniem dostaw gazu do Europy. Około 40% „błękitnego paliwa” zużywanego przez kraje unijne pochodzi z Rosji. 

Embargo na zakup rosyjskiej ropy ogłosiły wcześniej Stany Zjednoczone oraz Wielka Brytania. Kraje te nie są jednak zależne od dostaw tego surowca z Rosji.

Źródło: news.mail.ru

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium