Rosja kilkakrotnie zmniejszy dostawy ropy na Białoruś?
Rosja zamierza ograniczyć dostawy ropy naftowej na Białoruś, z obecnych około 2 milionów ton do 100–300 tysięcy ton rocznie.
Powiedział o tym w wywiadzie dla „Reutersa” szefa departamentu podatkowego Ministerstwa Finansów Federacji Rosyjskiej Aleksiej Sazanow.
Chodzi o to, że Rosja w przyszłym roku postanowiła kontynuować podatkowe zmiany w sektorze naftowym, które przewidują stopniowe obniżenie do zera ceł eksportowych na ropę naftową , przy jednoczesnym zwiększaniu podatku od wydobywania kopalin.
Doprowadzi to do wzrostu cen ropy naftowej dostarczanej do białoruskich rafinerii. Obecnie Białoruś otrzymuje od Rosji ropę w trybie bezcłowym, pozyskując dodatkowe dochody z eksportu produktów ropopochodnych na Zachód oraz Ukrainę. Mińsk obawia się, że w nowych warunkach rosyjskie produkty naftowe dostarczane na rynki międzynarodowe będą tańsze, co wpłynie niekorzystnie na konkurencyjność Białorusi.
Mińsk ocenia, że straty jakie białoruski budżet poniesie z tego tytułu w przyszłym roku wyniosą 300 milionów dolarów. W sumie jak się ocenia, nowe rozwiązania podatkowe mogą kosztować nawet 2 mld dolarów, czyli mnw. 4 procent PKB. W związku z tym Białoruś żąda od Rosji odszkodowania.
„To, czy będzie jakieś odszkodowanie, czy nie, jest kwestią negocjacji, dyskusja trwa ” – powiedział w wywiadzie Sazanow.
Według Sazanowa, straty rosyjskiego budżetu spowodowane sprzedażą od 2005 bezcłowej rosyjskiej ropy na Białoruś, sięgnęły ogromnej sumy – „znacznie więcej niż bilion rubli .”. Dlatego, póki wprowadzanie nowych rozwiązań podatkowych nie zostanie zakończone, Rosja zamierza e ograniczyć bezcłowe dostawy ropy naftowej na Białoruś.
Źródło: Nasza Niwa, Biełta, BiełaPAN, Biełorusskij Partizan
Opracowanie BIS — Biuletyn Informacyjny Studium