Rosja potrzebuje pracowników z Azji Środkowej 

19-11-22 Promocja 0 comment

Moskwa zniosła kwoty dla uzbeckich migrantów wykonujących prace w krytycznych branżach, ponieważ Rosja boryka się z niedoborami siły roboczej związanymi z mobilizacją. 

10 listopada rząd zniósł obowiązujące od zeszłego roku kwoty, które zezwalały tylko 11 000 pracowników z Uzbekistanu na jednoczesną pracę w sektorze budowlanym i rolno-przemysłowym w ramach zorganizowanych programów migracyjnych. Kwoty te nie dotyczyły milionów pracowników zatrudnionych na czarno. Szacuje się, że w Rosji pracuje około dwóch milionów Uzbeków. Kwoty zniesiono, aby zwabić uzbeckich migrantów i wypełnić luki  powstałe na skutek wrześniowego rozkazu prezydenta Rosji Władimira Putina dotyczącego mobilizacji mężczyzn do walki na Ukrainie.

W rezultacie „nawet jedna trzecia rosyjskich przedsiębiorstw przemysłowych może stanąć w obliczu rekordowego niedoboru siły roboczej”, donosi rosyjski dziennik „Kommiersant”, powołując się na ekspertów z Instytutu Polityki Gospodarczej im. Gajdara. Według raportu rosyjski rynek pracy doświadcza największych niedoborów od 1993 roku.

Szczególnie ucierpiał przemysł lekki, z 70-procentowym niedoborem, ale braki występują we wszystkich dziedzinach. W przemyśle maszynowym brakuje około jednej trzeciej potrzebnej siły roboczej, w sektorze spożywczym – jednej czwartej. W ubiegłym roku rolnictwo potrzebowało 38 200 migrantów do pracy sezonowej.

Zorganizowane programy dla uzbeckich robotników mających pracować w  Rosji (i innych krajach, w tym w Japonii i Korei Południowej) obejmują rejestrację i przechodzenie przez biurokratyczne kontrole  oraz procedury medyczne w Uzbekistanie. Są to wykwalifikowani pracownicy, z których część szkoli się w domu w krajowej sieci ośrodków zawodowych. Znane jako „monocentra”, prowadzą szkolenia z praktycznych umiejętności, od produkcji samochodów i hydrauliki po masaże i tworzenie biżuterii. Centra mogą również zapewnić pracownikom umiejętności potrzebne do wykonywania określonych prac w określonych firmach zagranicznych.

Zorganizowane programy są świadectwem wysiłków Taszkientu na rzecz uregulowania migracji zarobkowej, znalezienia lepiej płatnej pracy dla Uzbeków i ochrony ich przed wyzyskiem.

Obecnie programy migracyjne nadal obowiązują, ale nie ma ograniczeń co do liczby pracowników, których rosyjskie firmy mogą w ich ramach zatrudnić. Moskwa zrezygnowała również z wymogu przedstawienia przez pracowników zaświadczenia o szczepieniu na Covid-19 lub negatywnego wyniku testu.

Jeszcze przed wydaniem przez Putina rozkazu mobilizacyjnego liczba uzbeckich budowniczych była mniejsza o połowę. Chociaż do pracy zaproszono 13 500 wykwalifikowanych robotników, na początku września w Rosji pracowało jedynie 4500. Doniesienia, że Rosja wciąga migrantów z Azji Środkowej do walki na Ukrainie, z pewnością odstraszają migrantów.

Uzbecy wydają się mniej entuzjastycznie nastawieni do pozostania w Rosji niż wcześniej, sądząc po danych rosyjskiej Federalnej Państwowej Służby Statystycznej. W pierwszych ośmiu miesiącach 2021 roku do Rosji wjechało 35,7 tysięcy obywateli Uzbekistanu, a wyjechało 19,9 tysięcy. W tym samym okresie tego roku do Rosji wjechała podobna liczba – 33 900 – ale znacznie więcej opuściło kraj – 47 600.

Bank Światowy przewiduje w tym roku drastyczny spadek przekazów pieniężnych od migrantów, na których polega wiele rodzin w Azji Środkowej. W maju prognozowano, że przekazy pieniężne z Rosji do Uzbekistanu spadną o 21%, do Tadżykistanu o 22%, a do Kirgistanu o 32%. W ubiegłym roku przekazy pieniężne do Uzbekistanu stanowiły ponad 13% PKB. Bank Światowy podaje, że w przypadku Tadżykistanu i Kirgistanu liczba ta wynosi około jednej trzeciej.

Migranci z Azji Środkowej dywersyfikują swoje miejsca docelowe: tego lata niektórzy zbierali owoce w Wielkiej Brytanii, aby wypełnić związane z Brexitem niedobory siły roboczej. 

Źródło: Eurasianet

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium