Rumunia: kryzys lekarzy rodzinnych

12-08-22 Promocja 0 comment

W Rumunii brakuje wystarczającej liczby lekarzy rodzinnych i lekarzy pogotowia ratunkowego. Ponad 320 małych miejscowości w ogóle nie ma lekarza, a połowa tych, którzy pracują w medycynie rodzinnej przekroczyła 60 lat, informuje Narodowy Związek Medycyny Rodzinnej w Rumunii.

Zwiększenie pensji w służbie zdrowia po 2017 roku spowodowało spadek wyjazdów lekarzy za granicę o połowę, ale większe zarobki nie rozwiązały problemu braku lekarzy w kraju. W związku z tym, Ministerstwo Zdrowia opracowuje strategię mającą zabezpiecz kadrowo jednostki pogotowia, oddziały ratunkowe oraz medycyną rodzinną. Paradoks polega na tym, że w dużych miastach liczba lekarzy przekracza potrzeby, natomiast w niektórych obszarach wiejskich  ich brakuje.

Główna przyczyną zniechęcającą młodych lekarzy jest niskie wynagrodzenie. Obecnie stażysta może zarobić więcej niż lekarz rodzinny. Poza tym, sporo małych miejscowości nie ma dobrej infrastruktury dla dojazdu karetek. Inną przyczyną jest biurokracja, niedofinansowanie orazniewydolny system informatyczny.

Źródło:  Radio Europa Libera

Opracowanie BIS — Biuletyn Informacyjny Studium