Prezydent Francji Emmanuel Macron przyjechał we wtorek, 14 czerwca do Rumunii,  żeby spotkać się prezydentem tego kraju oraz  francuskimi żołnierzami, którzy przebywają tam w ramach wzmacniania  sił NATO w obliczu wojny rosyjsko-ukraińskiej. “Nikt nie wie czego się spodziewać po kolejnych tygodniach lub miesiącach, ale zrobimy wszystko co możemy, żeby skończyć rosyjską agresję, pomóc Ukrainie i kontynuować negocjacje”, powiedział  francuski przywódca w rumuńskiej bazie lotniczej Mihail Kogălniceanu, gdzie został powitany przez premiera Nicolae Ciucă. 

W Rumunii znajduje  się obecnie 500 żołnierzy francuskich. Rozmieszczono  także dodatkowe  systemy obrony powietrznej, mające wzmocnić siły NATO na wschodniej flance sojuszu. 

W środę, również w bazie lotniczej Mihail Kogălniceanu, prezydent Francji spotkał się z prezydentem Rumunii Klausem Iohannisem, żeby porozmawiać na temat przygotowań posiedzenia Rady Europejskiej w Brukseli oraz o zbliżającym się szczycie NATO  w Madrycie. Liderzy państw rozmawiali także o  kryzysie żywnościowym i pomocy Rumunii w eksportowaniu zboża z Ukrainy oraz o wejściu Rumunii do strefy Schengen. 

Źródło:  AP

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium