Lider małej, skrajnie prawicowej partii Ruch Dveri, Bosko Obradović, zaczął w niedzielę przed gmachem rządu strajk głodowy na znak protestu przeciwko wyborom parlamentarnym zaplanowanym na 21 czerwca. Jego zdaniem, powinne one zostać przełożone o sześć miesięcy, ponieważ wcześniejszy termin nie spełnia “zasady demokracji i bezpieczeństwa”.

Z kolei dwaj członkowie rządzącej Partii Progresywnej, Aleksandar Martinović i Sandra Bozić, rozpoczęli własny protest głodowy. Powodem stało się wszczęcie przez prokuraturę śledztwa przeciwko Obradoviciowi, za zorganizowanie w zeszły piatek antyrządowych demonstracji.

Kolejny strajk głodowy na schodach parlamentu ogłosił w niedzielę niezależny poseł Miladin Sevarlić. W tym wypadku poszło o naruszanie praw Serbów w Kosowie. Dzień później poseł przerwał protest, skarżąc się, że inni deputowani “skradli jego pomysł” , aby odwrócić uwagę mediów od jego strajku.

Napięcia między rządem, a opozycją wzrosły w ostatnich tygodniach. W zeszły piątek doszło do kłótni w parlamencie. Wcześniej, przez dwa tygodnie opozycja w trakcie wprowadzonej z powodu koronawirusa godziny policyjnej, demonstrowała z balkonów domów mieszkalnych.

Źródło:   Balkan Insight

Opracowanie BIS — Biuletyn Informacyjny Studium