Moskwa ostrzegła, że III wojna światowa jest możliwa — „z każdą kolejną porażką będziemy słyszeć coraz więcej takich gróźb, wygląda to na  desperację” — skomentował szef litewskiej dyplomacji Gabrielius Landsbergis przebywający z wizytą w New Delhi w Indiach. Jednocześnie podkreślił, że trudno przewidzieć, co może zrobić „niekoniecznie odpowiednia osoba z atomowym guzikiem pod palcem”.

„Pogróżki ze strony nazistowskich Niemiec brzmiały głośniej z każdą przegraną bitwą” — dodał. 

Minister spraw zagranicznych Litwy wyjaśnił, że podczas spotkania z premierem Indii Narendrą Modim i ministrem spraw zagranicznych Subrahmanyamem Jaishankarem nie poruszono kwestii ewentualnego konfliktu nuklearnego. Rząd Indii nie potępił otwarcie Kremla ani nie poparł rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ potępiającej agresję Moskwy. 

Ursula von der Leyen, przewodnicząca Komisji Europejskiej i Boris Johnson, premier Wielkiej Brytanii, odwiedzili niedawno Indie, aby omówić kwestie bezpieczeństwa. „Nie jest łatwo przekonać państwo, zwłaszcza liczące blisko 1,5 miliarda ludzi, do zmiany kierunku polityki zagranicznej po jednej rozmowie, ale myślę, że wizyta zarówno von der Leyen, jak i Johnsona i jednego lub dwóch europejskich krajów stworzy ogólny chór głosów i da do myślenia . A czy to się powiedzie, czas pokaże” — powiedział Landsbergis. Według niego delegacja litewska starała się przedstawić opis wydarzeń  „z pierwszej ręki”. „Widzimy realne niebezpieczeństwo, widzimy państwo, które zaatakowało inne suwerenne państwo” — powiedział minister.

Źródło: DELFI Žinios, Lietuvos rytas, DELFI.lv, Eesti Rahvusringhääling

Opracowanie BIS — Biuletyn Informacyjny Studium