Sąd Najwyższy w Tadżykistanie skazał Ulfatchonim Mamadszojewą, znaną w kraju dziennikarkę na 21 lat więzienia pod zarzutem podżegania do obalenia rządu. Mamadszojewa została oskarżona przez władze o bycie czołową postacią stojącą za politycznymi niepokojami, które wstrząsnęły jej rodzimym Autonomicznym Regionie Górskiego Badachszanu (GBAO) na początku tego roku. 

W zeszłym tygodniu brat Mamadszojewej, Chursand został skazany na 18 lat więzienia na podstawie podobnych zarzutów. Jej były mąż, Cholbash Cholbaszew, były wysoko postawiony funkcjonariusz straży granicznej, został skazany na dożywocie.

Wszystkie rozprawy odbywały się za zamkniętymi drzwiami. Szczegóły, które dotarły do szerszej publiczności pochodzą od krewnych oskarżonych.

Mamadszojewa jest  jedną z licznych osób ze wschodniego regionu Pamiru w Tadżykistanie, które w ciągu ostatniego roku zostały aresztowane i skazane w związku z zarzutami o próby wzmacniania autonomii. Niewielu oskarżonym zapewniono dostęp do opieki prawnej.

Kampania represji jest zwieńczeniem brutalnej rozprawy rządu w GBAO w maju-czerwcu, która była odpowiedzią na protesty.

Według i Prokuratury Generalnej zginęło wówczas co najmniej 29 osób. Prokuratorzy wnieśli później sprawy karne przeciwko 109 przywódcom pamirskim i ich zwolennikom.

Również w zeszłym tygodniu Sąd Najwyższy skazał Faromuza Irgaszewa, 32-letniego prawnika z Pamiru, który bezskutecznie próbował wystartować w wyborach prezydenckich w 2020 roku, na 30 lat więzienia.

Gdy w lutym w GBAO po raz pierwszy wybuchły zamieszki, Irgaszew pośredniczył między protestującymi a władzami, pomagając w rozładowaniu napięć. Jednym z rezultatów negocjacji była zgoda na powołanie 44-osobowej komisji z udziałem wszystkich stron  do zbadania przyczyn zamieszek.

Do maja 10 członkom tej komisji władze postawiły zarzuty stworzenia grupy przestępczej. 

Źródło: Eurasianet 

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium