Tranzyt turkmeńskiego gazu przez Afganistan
29 września 2021 roku ambasador Turkmenistanu w Afganistanie Chodża Owezow spotkał się w Kabulu z pełniącym obowiązki ministra spraw zagranicznych Afganistanu Amirem Chanem Muttaki. Na spotkaniu omówiono kwestie handlu i współpracy w sektorze energetycznym, w szczególności powstanie gazociągu TAPI.
Budowę rurociągu TAPI (Turkmenistan-Afganistan-Pakistan-Indie), o łącznej długości 1814 km i przepustowości w 30 miliardów metrów3 gazu ziemnego rozpoczęto w grudniu 2015 roku. Rurociąg zaczyna się na terytorium Turkmenistanu, przechodzi przez Herat do południowych afgańskich prowincji Farah, Helmand i Kandahar, i dalej do Pakistanu i Indii.
W lutym 2018 roku oficjalnie rozpoczęto układanie rurociągu przez terytorium Afganistanu. Ze względu na działania wojenne w tym kraju realizacja projektu była kilkakrotnie przesuwana. Według wstępnych wyliczeń strona afgańska zarobi na tranzycie turkmeńskiego gazu 500 milionów dolarów i 500 milionów metrów 3 gazu rocznie przez 10 lat. Wraz z uruchomieniem projektu TAPI pracę otrzyma ponad 12 tysięcy osób.
W poprzednich latach strona turkmeńska próbowała negocjować z talibami kwestie powstania afgańskiego odcinku TAPI. Na początku 2015 roku prezydent Gurbanguły Berdymuchamedow zaprosił do Turkmenistanu szefa biura talibów w Katarze, aby omówić kwestie bezpieczeństwa tego projektu.
W sytuacji pogłębiającego się kryzysu gospodarczego w Afganistanie nowe władze tego kraju liczą na pomoc zasobnych energetycznie sąsiadów – Turkmenistanu i Uzbekistanu. Z kolei obie republiki środkowoazjatyckie są chętne do nawiązania kontaktów i współpracy z talibami. Na początku września Turkmenistan i Uzbekistan wznowiły dostawy paliwa i gazu do Afganistanu, wcześniej zawieszone z powodu działań wojennych w północnych prowincjach i opóźnień w płatnościach.
Źródło: Fergana Agency
Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium