Unia Europejska planuje rozmowy z Azerbejdżanem na temat możliwości zwiększenia dostaw gazu do Europy poprzez Gazociąg Transadriatycki (TAP) – poinformował brytyjski dziennik Financial Times, powołując się na swoje źródła.

Według informacji gazety, w tym tygodniu europejski komisarz ds. energii Kadri Simson odwiedzi Baku, gdzie spotka się z azerbejdżańskim ministrem energii Pärvizem Shahbazovem oraz azerbejdżańskim ministrem ekologii i zasobów naturalnych Mukhtarem Babayevem. 

„Spodziewamy się, że rozmowy skupią się na roli Azerbejdżanu w dywersyfikacji dostaw gazu do Europy” – powiedział cytowany przez gazetę niewymieniony z nazwiska urzędnik UE. „Obejmuje to możliwość zwiększenia dostaw  za pośrednictwem Gazociągu Transadriatyckiego. TAP ma obecnie przepustowość około 10 mld m³ rocznie, [Azerbejdżan] jest stabilnym i wiarygodnym dostawcą UE”.

Jak podkreśliła gazeta, dyskusje na temat ewentualnego zwiększenia dostaw azerbejdżańskiego gazu do Europy nasiliły się z powodu napięć między UE a Rosją w związku z sytuacją na Ukrainie. Wcześniej wiele zachodnich mediów informowało, że w przypadku hipotetycznej inwazji Rosji na Ukrainę, UE jest gotowa przyjąć ostre sankcje wobec Moskwy, które mogą obejmować rezygnację z gazociągu Nord Stream 2.

Bruksela przyznaje, że Rosja mogłaby wziąć za to odwet, odcinając dostawy gazu do Europy, co groziłoby kryzysem energetycznym. Aby zapobiec ewentualnej sytuacji krytycznej, UE prowadzi negocjacje z alternatywnymi dostawcami, w tym z Katarem, w celu zwiększenia od nich zakupów paliwa.

Źródło: tass.ru

Opracowanie: BIS – Biuletyn Informacyjny Studium