Oligarcha Juryj Czyż zatrzymany. Poszło o lojalność?

18-03-21 Promocja 0 comment

Jak się dowiedziała się w środę “Nasza Niwa”, 15 marca został zatrzymany białoruski oligarcha, niegdyś “portfel” Łukaszenki, biznesmen Juryj Czyż. Wraz z nim zatrzymano szefów kilku firm, które  biznesmenowi udało się zachować po klęsce jego imperium (w marcu 2016, kiedy  popadł w niełaskę). Organy ścigania aresztowały Czyża najprawdopodobniej za stare długi.

Nie mogę powiedzieć, że jestem zdziwiony, bo taka jest praktyka ostatnich dziesięcioleci. Wielu biznesmenów zostało zamkniętych, gdy np. ich konkurenci znaleźli dostęp do organów ścigania czy Administracji Prezydenta komentujedyrektor Instytutu “Strefa Polityczna” Andrej Kazakewicz.

Czyż był kiedyś „kimś”, teraz jest „jednym z…”. Uznałbym to po prostu za jeden z epizodów interakcji między władzą a biznesem. A jeśli nie chodzi o konkurencję, to być może państwo chce dostać pieniądze  tej osoby. Dla nikogo nie jest tajemnicą, że teraz państwo wykorzystuje biznesmenów, do likwidowani dziurw budżecietwierdzi politolog.

Opisując sytuację, w której obecnie znajdują się wszyscy białoruscy biznesmeni, Kazakewicz zwraca uwagę na tych, którzy w “pierwszej” linii ryzyka.

Może to spotkać absolutnie każdego, kto jest podejrzany o naruszenie „nieformalnych zasad” ustanowionych przez system. Załóżmy, że dana osoba nie chce co miesiąc przekazywać 10% swojego dochodu na jakiś fundusz. Wtedynarusza te „nieformalne zasady. Łukaszenka może to odebrać jako zdradę, bo a nuż ten biznes  był zaangażowany w finansowanie jakichś projektów politycznych ? W rezultacie tylko ci, którzy wykazali się absolutną lojalnością podczas kryzysu politycznego,  w najbliższej przyszłości mogą czuć się względnie bezpieczni. A i to nie na pewno” uważa ekspert.

Źródło: Nasza Niwa, Biełta, BiełaPAN, Salidarnaść, Biełaruski Partyzan

Opracowanie BIS — Biuletyn Informacyjny Studium